@anonim254: Trzeba zainvestowac w Siebie.NIE ODWAZE SIE NAPISAC,ZE TO LATWE- BO NIE JEST. PO PIERWSZE JEST DUZO BROKEROW NACIAGACZY, INNI KTORZY STARAJA SIE BYC POSTRZEGANI JAKO TWOI PRZYJACIELE WRECZ ALE TYLKO DO MOMENTU ZLOZENIA PIENIAZKOW NA KONCIE (potem ani widu ani slychu), NO I INVESTYCJE SAME W SOBIE SA NIE LATWE...DODAJ DO TEGO NERWY,IMPULSYWNOSC I STRACH PRZED UTRATA PIENIEDZY I KLAPA MUROWANA. PRAWDA JEST TAKA ,ZE PONAD 90% INVESTOROW TRACI SWE PIENIADZE(glownie z powodu braku wiedzy merytorycznej i wiary w cudowne obietnice roznych "guru") A TYLKO GARSTCE UDAJE SIE NA TYM ZAROBIC(...)MNIE OSOBISCIE KOSZTOWALO TO 3 LATA NAUKI,CIEZKIEJ PRACY PRZY ANALIZIE TECHNICZNEJ(ponad 10 000 godzin spedzonych przed grafikami i przeanalizowane ponad 5000 wskaznikow i oscylatorow z MQL5)+WIELE TYSIECY EURO NA "CUDOWNE I NIEZAWODNE" PROGRAMY,SYSTEMY,boty,strategie,szkoly trading"u ITD ITP Nie poddalem sie -bo nie moglem (rozwod,utrata pracy,narodziny dziecka..gdyby nie to ,to pewnie bym to olal,bo z ekonomia, finansami i inwestycjami mialem tyle wspolnego co rosyjska baletnica ma ze $winiobiciem w Wachocku;)) i parlem do przodu nie sluchajac tych co mi mowili : "nie uda ci sie".."to niemozliwe"...
dziekuje za normalny komentarz i pozdrawiam
Odpowiedz