Do nieprawdopodobnego zajścia doszło w czasie porannych, niedzielnych zawodów surfingowych u wybrzeży RPA. Australijski surfer Mick Fanning został zaatakowany przez dwa rekiny. Rozpoczął z nimi walkę. Do ataku doszło w chwili, w której kamery telewizyjne transmitujące zawody na żywo pokazywały mężczyznę siedzącego na desce i czekającego na pojawienie się fali.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.