Lyrics:
(ech było, było...)
[Verse 1]
Kiedyś to było, nie to co dziś
Kolejka po papier - życiowa myśl
Oranżada w proszku, cud tamtych lat
Wspomnienia z podwórka, nostalgii ślad.
Pomarańcze raz w roku, zazwyczaj na święta
Dziś mamy wszystko, lista niepojęta
Wtedy jedna pasta, jeden proszek był
...a za jeansami człowiek tylko śnił!
[Chorus]
Bo kiedyś to było, wspaniały czas
Kartki na cukier ratowały nas
Maluch w garażu, marzenie mas
Choć benzyny brak, to był taki czas!
(ech było, było...)
[Verse 2]
W telewizji program, jeden albo dwa
Dziennik wieczorny, propaganda gra
Sąsiad na sąsiada donosik śle
Ale przecież wtedy żyło się!
Meble na talony, kolejki nocami
Pewex jak raj był między sklepami
Dziś wszystko jest, ale tamten czas
Był wtedy domem każdego z nas.
[Chorus]
Bo kiedyś to było, wspaniały czas
Kartki na cukier ratowały nas
Maluch w garażu, marzenie mas
Choć benzyny brak, to był taki czas!
(było minęło...)
[Verse 3]
Dziś narzekamy na dobrobyt nasz
Sklepy są pełne, a refleksji brak
Czy właśnie dziś wspominasz to tak?
Choć jakoś się żyło, we mgle - byle jak.
[Chorus x2]
Kiedyś to było, kiedyś to było! (ej-ej)
Zupełnie inaczej się wtedy żyło
Choć było ciężko, wspominam to miło
Ale czy na pewno lepiej nam było?
Kiedyś to podobno, kiedyś to tak! (ej-ej)
Dziś dzieciak już nie wie, co to jest brak
Lecz czy na pewno chcesz tam wrócić?
By znów w kolejkach życie swoje skrócić?
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.