Wcielamy się w Jacka Curtisa członka jednostki wojskowej LightStormer Corps, mając strzyknięte implany dzięki którym mamy zdolności wypuszczania w przeciwnika promieni elektrycznych, użytkowanie Tarczy oraz regenerowanie sobie energii. Do każdej z kilku tajnych misji transportujemy się w teleport gdzie wysyła nas w różne zakątki świata po za ziemią będąc gotowi wstawić czoła obcym rasą ------------------------------------------------------------------ OPOWIEŚĆ GAMMINGOWA
Pierwszy raz Disruptor zobaczyłem na obrazkach w magazynie Secret Service nr 43 w dziale konsol, czyli pod koniec stron końcowych, nie miałem możliwości ją sprawdzić, zagrać ale na samych obrazkach wydawał się dość interesująco. Przez wiele lat nie udało mi się zagrać w tą grę dopiero w tym roku czyli w 2021 roku przypomniał mi się ten tytuł i odpaliłem go sobie na wspomaganym Emulatorze. Pisząc ten tekst w tym momencie gry jeszcze nie skończyłem, bo misje nie są za długie ale co mija jest co raz ciężej. Jest to strzelanka z perspektywy pierwszej osoby co wiele osób grający na komputerach przenośnych nie wyobrażają sobie do tej pory grając w gry FPP/FPS na padzie, ja z tym nie mam żadnego problemu. Na początku znajdujemy się w jakimś pomieszczeniu w łapie mając jakąś spluw jak dobrze pamiętam i atakują nas jakieś roboty które mamy po wystrzelać po to żeby dojść do końca etapu. Misje jak dobrze zrozumiałem dostajemy od naszego braciszka i co misja dostajemy jakieś nowe implanty dzięki którym mamy różne zdolności, jak wypuszczanie kulistych promieni, lub strzelając prądem? jak Raiden?, albo regenerowanie sobie Energi lub też tworzenie chwilowej tarczy obronnej. No dobra ale jak w to mi się gra? no więc gra mi się bardzo dobrze i gra zmusza nas do tego że co krok jak zginiemy to żebyśmy zapamiętali pewne momenty bo wiemy co gdzie i jak z której strony wyskoczy, dzięki temu będzie łatwiej nam dalej przejść, ja jako no taki średni gracz no po prostu nie potrafię przejść dalej poziomu, a czemu? bo ginę jest ich za wiele i na razie brak mi pomysłu. Podsumowując, Disruptor jest liniową strzelanką która dzieje się w jakiejś no tam przyszłości patrząc na to jaki arsenał bojowy mamy przy sobie, gra się w to dość przyjemnie jak komuś nie przeszkadza granie na padzie w gry z perspektywy pierwszej osoby i na pewno długo tej produkcji nie zapomnę chociaż nie było o niej za głośno. Pozdrawiam Bullet -------------------------------------------------------------------------------------------------------- NA CO, GDZIE CO I JAK
Wyszukiwanie odpowiedzi..
