Gdy gang rabusiów rozpętuje chaos w Paryżu i upokarza policję, minister spraw wewnętrznych domaga się świeżej krwi u sterów śledztwa. Alia pochodzi z Marsylii, jest porywcza i nieokiełznana, zaś Hugo jest skrupulatnym paryżaninem i prymusem. Krótko mówiąc, mają wszelkie powody, aby się nie znosić. Czy ten przymusowy sojusz na dobre i na złe może przerodzić się w coś więcej?
Ta kurduplowata, gruba i głupkowata policjantka co potrafi na raz zjeść trzy kebaby, to promowany przez lewaków nowy ,,wzór,, piękna, elegancji i elokwencji w używaniu przekleństw.. (jak te suche waginy z ,,strajku kobit,, w Polsce).. A sam fim... jak masz z 12 lat lub mentalność dwunastolatków, to bedziesz zachwycony...
Odpowiedz
byłby niezły gdyby nie gruba karlica w roli głównej... uff, gdzie te czasy gdy kastingi wygrywały kobiety, a nie kobieciszcza...
Odpowiedz
anonim109(*.*.142.109)2024-08-14 02:01:46+1
@Sun-man: Co racja, to racja ! Bowiem rzeczywiście, te dziwaczne mutanty, w żadnym stopniu nie przypominają już normalnych kobiet, zarówno, ani z wyglądu, ani tym bardziej z charakteru. Obecnie to płytkie, puste i fest pokręcone a'la feministki o mentalności rezerwowanej niegdyś wyłącznie dla pospolitej lafiryndy, które iście odpychają w niesmaku, zwłaszcza, że tak do kompletu tej ohydy, zdają się być na dodatek jeszcze takie iście paskudne i wstrętne, zarazem z urody, z figury, z usposobienia i z charakteru. Czyli, całkowite dno.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
