Twarz - nowy film Małgorzaty Szumowskiej nagrodzony, na tegorocznym Berlinale, Srebrnym Niedźwiedziem, uwiera, boli. To nie jest idealny obrazek naszego społeczeństwa. Co prawda sposób pokazania nas nie jest nowy, można to było już zobaczyć choćby w Cichej Nocy czy Dzikich różach, ale tu jest to dużo silniejsze.
Warto jednak zmierzyć się z tym filmem choćby dlatego, by jak deklaruje reżyserka kino mogło nas zmienić. Dzięki temu, że poznamy siebie lepiej, nawet jeśli ta prawda o nas jest przerysowana, to może będzie to pierwszy krok do zmian. Kino jako bolesna terapia.
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.