Tomek Strusiński, zwany przez kolegów Strusiem ma wszystko: jest prawnikiem w jednej z największych kancelarii prawnych w Warszawie, jeździ drogim samochodem, sypia z blondynkami o perłowych włosach, jest przystojny, opalony, dobrze zbudowany. Ma wprawdzie tylko 1,72 wzrostu - ale to, jak do tej pory nie jest jego problemem.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.