Elvis i sprawa Indian. Film uważany za najgorszy w karieże Presleya, utrwalający nie tylko kiczowatość jego wizerunku ekranowego, ale powielający również stereotypowe wyobrażenia o Indianach. Wbrew budzącemu się w tamtych latach poczuciu tożsamości rasowej i kulturowej rdzennych mieszkańców Ameryki, zepchniętych przez zdobywców do pocztówkowych rezerwatów, i postępującej rewizji mitów spreparowanych na użytek Białego Człowieka.
Joe Lightcloud (Elvis Presley) wraca do domu po udanym występie na rodeo. Zamierza zacząć hodować bydło dla rządu USA wraz ze swym ojcem. W filmie oglądamy Elvisa szczupłego, opalonego, przystojnego, piwne awantury, pogonie za dziewczynami.
Raczej tylko dla najwytrwalszych fanów Króla Rock & Rolla.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.