A tym wszystkim mądralom to powiem tylko jedno. Dzieci mają rózne temperamenty. Jednym jest łatwo coś przetłumaczyć, innym trudniej. Wiadomo że nad tym by dziecko rozumiało trzeba pracować od urodzenia, ale chyba jednak lepszy ból tyłka który jest chwilowy niż śmierć pod kołami samochodu lub w innej tragicznej sytuacji. dziecko to zywioł. i można mieć oczy wokól głowy przez 24h a i tak czegos nie dopilnować, niestety.
Odpowiedz