jak mozna nazwac ja matka wlasnym dzieciom tyle krzywdy robic bez wyrzutow bez sumienia babsztyl wredny
Odpowiedz
anonim242(*.*.159.242) 2024-06-05 13:32:05+8
Jakie straszne rzeczy zrobił Can , dał w mordę włochowi - należało mu się , popchnął Yita - też mu się należało i to jeszcze bardziej niż tamtemu . Jego zazdrość ? a Sanem to co nie zazdrośnica i to o każdą kobietę .
Odpowiedz
anonim242(*.*.159.242) 2024-06-05 13:26:57+8
Żadna z Was nic nie pisze o upiornej mamusi
Odpowiedz
Huma jest źródłem wszelkiego zła. Nie rozumiem jak mogła skazać na tak okrutne cierpienie własnego syna ,Niezrównoważona zła kobieta. W tym odcinku cierpieli na równi Can i Sanem. Can po raz kolejny nie potrafił powiedzieć Sanem co tak naprawdę się stało w górach a Sanem poczuła wyrzuty sumienia, była zagubiona myślała że bezpowrotnie nie uda się jej zrealizować swojego marzenia. Po odejściu Cana Sanem popadła w rozpacz. Tak naprawdę to i Sanem i Can padli ofiarą okrutnej głupiej matki Cana. Przy tym odcinku płakałam _ tak bardzo było mi ich żal.
Odpowiedz
Bardzo zle ze poszedl tam sam yigit,ale chyba o to mu chodziło,żeby mógł odebrać sie na canie,a jak przeczytał slowa z pamiętnika sanem,to nie mógł znieść tego opisywanego uczucia dziewczyny do sana i dlatego wrzucił pamiętnik do ogniska
Odpowiedz
Co tu komentowac,naiwność sanem,jej wiarę w czyste intencjie yigita,podłość matki cana,to wszystko skończyło się niepotrzebnym wypadkiem i rozstaniem dwojga kochających się młodych ludzi
Odpowiedz