Aylin Mujica zawsze gra kobiety złe i przebiegłe ,psychopatki itp. ale jak ona gra ,to prawdziwa aktorka , Adriana Fonseca to przeciwieństwo Ayljin ,ta z koleji jest sztuczna nie potrafi przekazać widzą żadnych emocji ,odgrywa wyuczoną rolę ale to mnie nie przekonuje jest tak sztywna jak lalka woskowa , a była piękną naturalną kobietą przesadziła z tą plastyką , już te dziewczynki lepiej okazują nam emocje ,no ale botoks i silikon usztywniają rysy i zmieniają ,pozostałe aktorki świetne ,Adriana nie powinna grać pierwszoplanowej roli ,sceny z nią są drętwe i nie ciekawe ,ale to moje subiektywne zdanie
Odpowiedz