Samochód, który jechał przed nim zaczął gwałtownie hamować, a widocznie holowany miał niesprawne hamulce i wolał go wyprzedzić, niż wjechać mu w dupę. Efekt widoczny na filmie.
Odpowiedz
anonim30(*.*.240.30)2014-11-05 09:21:43+2
@anonim195: Jeśli silnik nie pracuje to nie działa wspomaganie hamulców, a co za tym idzie ich sprawność jest mocno ograniczona i tak jest w każdym współczesnym aucie i nie ma to nic wspólnego z niesprawnością hamulców tylko z ich konstrukcją i zasadą działania. Nie bez przyczyny holuje się auta wolno i ostrożnie, a nie zapierdala jak na załączonym obrazku.
Odpowiedz
co ty gadasz czlowieku . jakie hamulce nie istnieja . trzeba uzyc wiecej sily bo wspomagania nie ma jak auto nie jest odpalone. chyba ze jezdzisz gnojowozem to i moze tam tak jest. hamulce sa i beda tylko ze jeszcze reakcja po nacisnieciu jest spowolniona ze wzgledu ze trzeba uzyc sporej sily aby przepchac plyn. brakowalo tego czasu i tyle. powinnien trzymac noge na hamulcu caly czas.
Odpowiedz
anonim51(*.*.247.51)2014-11-04 14:00:39+1
@anonim35: W twojej dupie nie na hamulcu
Odpowiedz
anonim4(*.*.125.4)2014-11-04 22:30:01+1
@anonim35: A czy byłeś kiedyś holowany? Jakimkolwiek autem? Owszem są hamulce ale jest to tylko procent normalnych. Poza tym jak widzę dzieciątko z gimbazy się wypowiedziało i myśli, że jest mądre :)
Odpowiedz