Chcieli okraść stację – skok się nie udał, bo zatankowali olej napędowy zamiast benzyny. Plan był prosty – zatankować i odjechać bez płacenia. Z tym, że mężczyzna tankowanie zostawił towarzyszącej mu kobiecie, która pomyliła benzynę z olejem napędowym. W wyniku tego mieli problem z ucieczką, bo samochód zgasł dwa razy na drodze wyjazdowej ze stacji. Pościg nie był potrzebny. Zostali zatrzymani przez policję 15 minut później, zaledwie 300 metrów dalej na parkingu, gdzie próbowali zmienić tablice rejestracyjne. Ostatecznie przyznali się do kradzieży, a sprawa zostanie skierowana do sądu. I to wszystko o rachunek wysokości 147 złotych.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.