Bardzo dobry western,topowa obsada aktorska i dobre zdjęcia , rola Killmera pozostaje na długo w pamięci ,wartka akcja bez dłużyzn,mocne 9/10 , polecam.
Odpowiedz
Klasyk. Świetnie zrobiony, Trochę odbiega od prawdziwych losów szeryfa, ale to dobrze, bo jest to z korzyścią dla filmu. Polecam ! Dzięki !
Odpowiedz
anonim207(*.*.140.207) 2024-04-17 06:00:24+3
1:38:41 - ten facet nosi na szyi masoński symbol - cyrkiel i węgielnicę. Że niby masoni tacy dobrzy...
Odpowiedz
anonim207(*.*.140.207)2024-04-17 06:21:27+3
@anonim207: Oczywiście, w filmie też są propagowane "wartości" masońskie - luksusowe nieróbstwo (symbolizowane przez posiłek, podawany do łóżka) jako najwyższy cel życia.
Odpowiedz
To nie tak kura było, i nie posiłkuje się tu filmem nagranym rok puźniej czyli Wyat Earp. Kurza twarz ludzie poczytajcie trochę.
Odpowiedz
anonim207(*.*.140.207)2024-04-17 14:14:41+4
@rosomak6891: Warto dodać, że trzecia żona Earpa, Józefina Sara "Sadie" z d. Marcus, miała w poprzek. była starszą siostrą w wierze innym słowem. Ydówka, która odbiera męża innej kobiecie, powodując jej śmierć z przedawkowania narkotyków - rzeczywiście, optymistyczna historia! No, i Józia nie była z zawodu żadną tam aktorką, tylko hazardzistką i prawdopodobnie prostytutką. Więc ją wybielili.
Odpowiedz
anonim207(*.*.140.207)2024-04-17 14:17:04+3
@rosomak6891: Dokładnie, na szczęście, teraz już wszystkie propagandowe kłamstwa Anglosasów da się wyłapać, jeśli ktoś chce. Literatura anglojęzyczna na temat jest dostępna w internecie, a nawet, jak ktoś nie zna angielskiego, to może użyć automatycznego tłumacza.
Odpowiedz
Bawią mnie te amerykańskie sceny strzelanin, w których giną tylko reprezentanci jednej strony i to nawet, jeśli mają przewagę, bo np. strzelają zza zasłon - tylko dlatego, żeby to pasowało do fabuły.
Odpowiedz
anonim207(*.*.140.207)2024-04-17 04:45:37+3
@anonim207: Druga rzecz, która mi się podoba w westernach, to celne strzały z rewolwerów na dystans z karabinu.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
