CDA nie limituje przepustowości oraz transferu danych.
W godzinach wieczornych może zdarzyć się jednak, iż ilość użytkowników przekracza możliwości naszych serwerów wideo. Wówczas odbiór może być zakłócony, a plik wideo może ładować się dłużej niż zwykle.
W opcji CDA Premium gwarantujemy, iż przepustowości i transferu nie braknie dla żadnego użytkownika. Zarejestruj swoje konto premium już teraz!
Do uzbrojenia armii Stanów Zjednoczonych w latach zimnej wojny wprowadzono oryginalną konstrukcją czołg M60A2. Jego oficjalne oznaczenie brzmiało Tank, Combat, Full-Tracked: 152 mm Gun-Launcher, M60A2. Ze względu na rozbudowane i skomplikowane wyposażenie elektroniczne oraz kształt wieży o nieco kosmicznym wyglądzie załogi sarkastycznie nadały pojazdowi miano Starship (statek kosmiczny). Niektórzy użytkownicy tych wozów twierdzą, iż była to nazwa oficjalna, propagandowa, ale bardziej oddającą ich odczucia byłaby ta ze zmienioną ostatnią literą, czyli Starshit (kosmiczne g). Stosowane jest też określenie A Deuce, czyli dosłownie A karciana dwójka (słaba karta), choć słowo to oznacza także czarta, złe licho i wskazuje na niechętne nastawienie jego użytkowników.
Wyścig zbrojeń w okresie zimnej wojny obejmował wszystkie rodzaje broni. Wyjątek stanowił powolny rozwój broni pancernej na Zachodzie w pierwszych latach po II wojnie światowej. Dopiero wojna koreańska radykalnie zmieniła to lekceważące podejście. Zachodni wojskowi i cywilni analitycy zdali sobie sprawę z przewagi ilościowej i jakościowej wojsk pancernych Układu Warszawskiego. Najprostsze rozwiązanie w postaci liczebnej rozbudowy własnych wojsk pancernych wymagało czasu i pieniędzy. Lepszym wyjściem wydawało się zniwelowanie przewagi ilościowej przeciwnika wysoką jakością własnego sprzętu i bardzo dobrym wyszkoleniem załóg.
Postanowiono między innymi opracować nowe rodzaje uzbrojenia, zdolnego razić radzieckie czołgi spoza zasięgu ich dział. Znaczące zwiększenie kalibru i prędkości pocisków prowadziło do wzrostu masy i ceny nowych wozów bojowych i nie gwarantowało sukcesu, ponieważ to Rosjanie słynęli z potężnych armat czołgowych. Alternatywą było uzbrojenie czołgów w przeciwpancerne pociski kierowane (PPK), które wchodziły wtedy do uzbrojenia. Francuzi rozwiązali ten problem bardzo prosto, instalując z obu stron armaty lekkiego czołgu AMX-13 nieosłonięte niczym wyrzutnie rakiet SS.11. Podobne rozwiązanie zastosowali początkowo także Amerykanie, którzy ze względu na opóźnienia prac nad własnymi PPK (trwające od 1951 r. prace rozwojowe nad pociskiem kierowanym SSM-A-23 Dart nie dały zadowalających wyników i program anulowano w 1958 r.) zakupili we Francji pociski SS.10, SS.11 i Entac. Francuskie PPK były nie tylko mniej skomplikowane od amerykańskich, ale przede wszystkim były już dostępne z półki. Były też prostsze i tańsze w produkcji oraz co najważniejsze sprawdziły się w praktyce. Pocisk Nord Aviation Model 5203, nad którym Francuzi rozpoczęli prace w 1948 r., wykorzystując zdobyczne technologie niemieckie, głównie pocisk Ruhrstahl X-7 Rotkäppchen (Czerwony Kapturek), był używany przez armię francuską od 1955 r. pod oznaczeniem SS.10 (skrót pochodzi od francuskich słów sol-sol, czyli ziemia-ziemia). Aby sprawdzić skuteczność SS.10, US Army zakupiła 500 pocisków i trzy wyrzutnie. Po pomyślnych próbach został on przyjęty do uzbrojenia w 1959 r. i otrzymał oznaczenie MGM-21A, ale nie podjęto planowanej produkcji licencyjnej. Natomiast Nord-5210 SS.11 oraz jego wersję wystrzeliwaną ze śmigłowców AS.11 (air-sol, czyli powietrze-ziemia) Amerykanie przyjęli do służby pod oznaczeniem AGM-22A i produkowali w zakładach General Electric. Zmodernizowana wersja SS.11B1 występowała pod nazwą AGM-22B, natomiast wersja treningowa jako ATM-22B. Pocisk o masie bojowej 30 kg osiągał prędkość marszową 685 km/h i zasięg do 3000 m. Stanowił między innymi uzbrojenie śmigłowców UH-1B i był stosowany bojowo w trakcie wojny wietnamskiej.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.