Sprawą zainteresowała się prokuratura, ponieważ testy odbywały się nielegalnie. Przede wszystkim: wybrano teren publiczny, a do przeprowadzenia testów w takim miejscu wymagane jest zgłoszenie tego faktu policji. Firma, organizująca próby, tego jednak nie uczyniła i musi się liczyć z konsekwencjami.
Kierowca trafił do szpitala.
Kategoria: Motoryzacja, wypadki
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.