Trzeba docenić za poświęcenie. Przetestował motor ale od razu też kask i kombinezon. Szacun dla gościa bo mało jest tak dobrych testów w internecie.
Odpowiedz
anonim102(*.*.121.102)2015-05-25 18:36:49+5
@anonim9: Idioci... Nie wciska tylniego tylko koło mu się zablokowało( silnik mógł się zatrzeć)
Odpowiedz
anonim97(*.*.217.97)2015-05-25 18:41:46+4
@anonim102: plus dla kolegi, zerknijcie na obrotomierz
Odpowiedz
Gwaltowne zredukowanie gazu daje efekt blokowania tylnego kola, jezeli motocykl nie ma tzw. slizgajacego sie sprzegla. Powinien nacisnac sprzeglo albo dodac gazu, aby tylne kolo zlapalo przyczepnosc. Przy slabych silnikach trudno wywolac blokowanie kola przez redukcje gazu, chyba ze na sliskiej jezdni.
Odpowiedz
anonim74(*.*.177.74)2015-05-25 18:58:53+3
@anonim11: o kurde ale znafca, slizgajace sie sprzegło hahaha. slizganie sprzęgla to oznaka jesgo zuzycia lub złego poskładania xD pozdro 900
Odpowiedz
anonim69(*.*.221.69)2015-05-25 23:24:07+3
@Mateusz_Lewandowski4: Ludzie, prawie wszystkie dzisiejsze super-bike'i maja tzw. slipper clutch. Dziala ono automatycznie i zapobiega blokowaniu kola. Moze w przyszlosci bedziecie jezdzic takimi motocyklami to dowiecie sie jak to dziala. Jezeli takiego sprzegla nie macie w swoich motocyklach to musicie uwazac i recznie reagowac na blokade tylnego kola przy redukowaniu gazu - albo dodacie gazu, albo nacisniecie sprzeglo.
Odpowiedz
umie ktoś wytłumaczyć. jak by tylne koło mu zblokowało to był by pisk. A kierownica mu się przecież nie poluzowała poza tym i bez trzymanki bym sie zatrzymał i nie wykoleił. Może olej mu zaczął się lać pod tylne koło. Dziwnie jakoś kładł mu się ten motocykl.
Odpowiedz
anonim227(*.*.253.227)2015-05-25 19:40:350
@anonim170: mogła korba wyjść bokiem i olej pociec pod tylne koło z resztą widać że ciągnie za sobą długą linie oleju
Odpowiedz
Ja bym nieco inaczej opisał ten filmik - tak się kończy kupowanie od Polaków motocykla/pojazdu w dobrym stanie ;)
Odpowiedz
anonim28(*.*.239.28) wysłano z m.cda.pl 2015-05-27 06:49:410
Widć że gość chyba pierwszy raz wsiadł na motocykl-górę wzięły reakcję obronne-najgorszy wróg motocyklisty. Gość spanikował zamiast wziąść się w garść. Nie nędę pisał co miał w takim przypadku zrobić bo każdy objeżdżony motocyklista wie.
Odpowiedz
To są drgania Shimmy chyba każdy motocyklista tego doświadczył nie ma to nic wspólnego z doświadczeniem . A wystarczył by amortyzator skrętu i kilka stówek zaoszczędzone;)
Odpowiedz
@anonim180: No spoko może i któryś tysiaczek ale kombinezon i dupa też się liczą ;)
Odpowiedz
anonim180(*.*.96.180)2015-05-26 22:33:100
@Rafal_Szymanski4: jakby tylko kilka stowek bylo zaoszczedzone to napewno nikt by amorow skretu nie kupowal bo takowy to koszt nawet w tysiacach :)
Odpowiedz