Skromna relacja z mojego domowego parapetu. Wszystko rośnie jak na drożdżach. Kalendarzowa wiosna już blisko, roślinki już nie mogą doczekać się przeniesienia do szklarni. Zapraszam do podzielenia się tym co u Was słychać na parapetach.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.