Mieszkańcy północnych dzielnic peruwiańskiej stolicy Limy nie chcą uiszczać opłaty w wysokości prawie dwóch dolarów za wjazd na autostradę, którą codziennie dojeżdżają do swoich domów. Demonstranci zorganizowali przemarsz jedną z głównych ulic miasta, powodując tym samym gigantyczne korki. W pewnym momencie manifestacja zmieniła się w starcia z policją. W stronę funkcjonariuszy poleciały kamienie, ci odpowiedzieli pociskami z gazem łzawiącym.
@anonim89: w polsce tak mordowano ludzi, że standarty są przesunięte. poniżenia i kradzieże to nic z holokaustem więc ludzie są przyzwyczajeni.
Odpowiedz
anonim89(*.*.239.89)2017-01-11 00:36:16+4
@anonim68: Płacom bo jescze każdego stać i dobrze mają dlatego nie wychodzą na ulice. Dlatego jest jak jest. Urząd każe podatnik robi. Do czasu ..........
Odpowiedz
Podobnie policja u nas mogłaby zareagować w naszym sejmie ale wtedy dopiero zaczęły by się płacze że w Polsce nie ma demokracji,biją ich i takie tam.Banda piep...nych złodziei, pomarzyć zawsze można
Odpowiedz
No tak.. - bo autostrady budują z publicznych pieniędzy, być może jeszcze płacą jakieś podatki w paliwie i jeszcze chcą kasy za korzystanie z nich... - ktoś, kto wymyślił opłaty za przejazd państwową autostradą rzeczywiście powinien dostać po łbie
Odpowiedz
czemu my tak nie możemy? brakuje nam jaj, taki bitny kraj, husaria i te sprawy a z roku na rok se dajemy naj..ebać to 23 vatem to zusem to emeryt-funduszem, to podniesionym wiekiem em. Dziwny ten nasz kraj
Odpowiedz
anonim104(*.*.27.104)2017-01-11 19:25:14+1
@screams71: Bo ta nasza "bitność" to głównie hejt w necie, gdzie każdy może sobie popyskować i pojechać po każdym, najlepiej jako gość/anonim, bo i tak nikt za to nie wyciągnie wobec niego konsekwencji.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
