To jest prawdziwy diament! Oczywiście raczej dla tych, którzy pamiętają polską falę video z lat 1985-1995. I wymianę kaset z sąsiadami lub z mniej oficjalnymi wypożyczalniami... Kiedy to trafiało się na kopię, która czyniła wyzwanie dla rozpoznawania twarzy aktorów, a lektor-amator dodawał niezwykłego klimatu. Ten film spełnia wszystkie warunki tamtego unikalnego rarytasu: klasa B, kopia rozmyta, lektor garażowy. Jakby się cofnąć w czasie i znów sięgać magii Zachodu... POLECAM :))
Odpowiedz