Zwróciliście uwagę na kobietę, która wchodziła na przejście? Pomijam ewidentną winę kierującego koparką, ale do licha, ludzie, trochę zdrowego rozsądku! Za "małego" uczono mnie, że wpierw patrzymy w lewo, następnie w prawo, a później jeszcze raz w lewo i dopiero wchodzimy!@
Odpowiedz
anonim151(*.*.149.151)2016-12-07 15:34:26+1
@anonim2: Niestety już tego nie uczą, no wiesz wychowanie bezstresowe i takie tam. Musiał bym nagrać film uświadamiający swołocz, że czerwone światło (nie ważne jak by mocno świeciło) nie zatrzyma auta, a zielone dla pieszych nie tworzy bariery stu procentowego bezpieczeństwa.
Odpowiedz
anonim85(*.*.91.85) 2016-12-06 18:30:45+6
Jak dla mnie to jest wtargniecie na jezdnie pieszego.
Odpowiedz
anonim91(*.*.51.91)2016-12-06 21:30:44+7
@anonim85: kobieta miała zielone. na was chuje tylko pałą po samochodzie jak to kiedyś było w libiii
Odpowiedz
anonim147(*.*.17.147)2016-12-06 23:38:060
@anonim91: Skoro miała zielone to czemu wcześniej wszyscy stali i czekali ? Tylko ona wlazła
Odpowiedz
złapali go i odebrali mu prawa do kierowania ...up date
Odpowiedz
anonim120(*.*.223.120) 2016-12-07 15:19:50+1
Jebana kretynka. Kaptur na głowie. Pewnie słuchawki na uszach i idzie bez oglądania się na pasy jak torpeda. Dobrze że facet zareagował bo by została mokra plama z niej. A potem lament że to wina kierowcy. Swoją drogą koleś też jechał dość szybko. Ja tam zawsze uważam koło przejść dla pieszych na takich idiotów.
Odpowiedz
Ona weszła na bardzo wczesnym zielonym a gosc nie zdążył zahamować jak mu sie zapaliło czerwone. Zwróćcie uwagę na kobietę, która czeka przy drodze chciała ruszyć zanim ta głupia weszła na drogę. Zauważyła koparkę hamującą(na pewno był hałas) i się odsunęła. Młoda na pewno słuchała głośno muzyki bo nie usłyszała hamującej koparki. Szczęście że gość miał na tyle refleksu że odbił tym ustrojstwem, bo jakby ją tak wziął na tą łychę..... Nie ważne tu czy był trzeźwy czy nie za to już go inni rozliczą.
Odpowiedz