NIE LUBIĘ ANYHULI TAK UDAWAŁA WIERNĄ PRZYJACIÓŁKĘ MARICHUJ A TAK NA PRAWDĘ JEST WSTRĘTNĄ ZOŁZĄ STRASZNIE PODŁA DZIEWUCHA .
Odpowiedz
anonim136(*.*.214.136) wysłano z m.cda.pl 2018-06-22 15:55:27+16
W tym serialu problem jest taki że nikt nie umie powiedzieć normalne wprost wszystkiego, tylko takie niedopowiedzenia. Gdyby wprost powiedzieli co Juan Miguel mówi o Marichui i co dla niej robi to by zmieniła zdanie a tak oni nic nie mówią... Czemu nie powiedzą ze to on pomógł jej w kościele albo z tą Annajulia czy jak jej tam... zamiast Onelia powiedzieć Cande o niej całą prawde to ona urwała temat i domyśl się dalej... masakra. I czemu oni nadają ciągle imiona po ojcach? Juanito, Eduardito, Adrianito... Matko ale kreatywni
Odpowiedz
anonim250(*.*.195.250) wysłano z m.cda.pl 2018-03-14 21:21:46+15
Ta anachulia czy jakoś tak za grosz się nie wstydzi masakra udaje pomocna a tak naprawdę wbija nóż w plecy zdradziecka dziewucha
Odpowiedz
Ale jak ta Ana Julia mogła?Przecież Marichuy od zawsze tego nie miała nie była kochana przez rodziców ani przez Juana Miguela zasłużyła na to wszystko za to co wycierpiała a ona jest po prostu zazdrosna i myśli że jeśli się pozbędzie Marichuy to Juan Miguel ją pokocha
Odpowiedz
anonim48(*.*.160.48) 2023-01-16 19:03:17+2
Widzowie sie podniecaja,a to jest fikcja.
Odpowiedz