Gdy juz potrzebny jest karabin, to jest źle. Gdy potrzebne sa granaty - jeszcze gorzej. Skoro juz mowa o broni prymitywnej, to warto zainwestować (mówie o armii) w armato-haubice maksymalnego zasięgu. W takim Donbasie ruscy nie pozwalają się zblizyc do swoich pozycji regularnej armii ukraińskiej własnie dzięki artylerii dużego zasięgu i ręcznym wyrzutniom, które strącają drogie śmigłowce. Dziadzia może sobie opowiadać... Naogladał sie westernów i odreagowuje.
Odpowiedz
anonim104(*.*.8.104)2016-10-26 21:21:09+5
@anonim109: trzeba go zrozumiec pseudonim Kowboj pewnie walczyl w drugiej wojnie swiatowej to doswiadczenie ma a pseudonim dostal pewnie od takiego starcia o jakim mowi, szacun :-D
Odpowiedz
anonim224(*.*.57.224)2016-10-26 20:30:02+2
@anonim109: Pojęcia nie masz o współczesnej doktrynie wojennej
Odpowiedz
anonim26(*.*.229.26) wysłano z m.cda.pl 2016-10-27 08:04:29+7
Żałosne bachory zgrywające ekspertów z 'batylfilda'. Pajace nie macie pojęcia jaki to stres, gdy stoi się w obliczu zagrożenia życia. Haha już widzą jak jeden gówniarz z drugim rzuca się po leżàcy granat. Wy byście stali sparaliżowani ze stolcem w portach i po chwili byłoby po was. Co za ofermy.
Odpowiedz
anonim162(*.*.92.162)2016-10-29 11:58:58+1
@anonim142: Chyba Cię główka boli cepie, musiałbyś mieć 3,5 sek na ogarnięcie co się stało, czas na w tył zwrot i jeszcze wybicie, by dolecieć przynajmniej 5 metrów od granatu. Dodatkowo musiałbyś leżeć niemożliwie płasko, by przeżyć to bez uszczerbku. Czy wy, Ci którzy czerpią jedyną wiedzę wojenną z gier, naprawdę nie wstydzicie się nią dzielić wśród niektórych, którzy w niektórych przypadkach, mają tą wiedzę bardziej rozległą? Żal patrzeć na takie coś.
Odpowiedz
anonim142(*.*.226.142)2016-10-27 12:47:510
@anonim26: Ja jebie. wystarczy rzucic sie na glebe na szczupaka jak najdalej od granatu. Ma się na to ok 3,5 sek i po sprawie. To sporo czasu.
Odpowiedz
anonim71(*.*.139.71) wysłano z m.cda.pl 2016-10-26 18:09:16+4
Granat jest lepszy bo da się go zjeść, karabinu się nie da. Też mi nowina.
Odpowiedz
anonim64(*.*.146.64) 2016-10-26 18:30:23+2
Od puszczenia łyżki w granacie 3 sekundy na reakcję... to dostatecznie dużo by zastrzelić gościa, wyrwać granat mu z dłoni i wyrzucić granat z pomieszczenia choćby przez okno...
Odpowiedz
anonim103(*.*.19.103)2016-10-26 18:45:52+10
@anonim64: Myślę, że spokojnie walnąłbyś salto w tył przez to okno, razem z tym zastrzelonym gościem, bo przecież mógł upaść na ten granat, albo mieć go w kieszeni lub przez przypadek mógłbyś trafić tym rozbrojonym granatem we futrynę okna, a tak masz pewność, że zdążysz i że wszystko będzie dobrze. Że przede wszystkim nikt więcej w pomieszczeniu nie zginie, a ludzie za oknem w autobusie??? No cóż nie ułożyło im się. Za dużo gier komputerowych, za dużo filmów amerykańskich.
Odpowiedz
anonim14(*.*.42.14)2016-10-27 02:30:29+2
@anonim64: granat F1 ma 3 do 4 sek. do wybuchu. Facet który go rzuca najpierw musi zwolnić łyżkę spojrzeć gdzie chce rzucić i dopiero wtedy rzuca aby było to skuteczne więc jak granat spadnie pod nogi wroga ma on niecałą sekundę a w praktyce ledwo go dojrzy i już go nie ma i tak to wygląda
Odpowiedz
Major plecie trzy po trzy. Najlepszy jest tasak albo maczeta. Wpadasz do pomieszczenia i lecisz przed siebie wymachując. Wymachiwanie rozwiązuje dwie kwestie - odbijasz kule (rykoszety) oraz kaleczysz przypadkowych przeciwników. Żeby ta technika była skuteczniejsza trzeba mieć ze dwie maczety i głośno krzyczeć w czasie sprintu na przeciwnika. Jak żyję, jeszcze nigdy nikt nie zginął używając tej techniki (z tych co używali, bo przeciwnicy to padali jak muchy).
Odpowiedz
anonim30(*.*.174.30) 2016-10-27 16:47:450
Facet ma rację. Jest jeszcze jedno fajne zastosowanie granatu - podrzucenie za róg czy murek, za którym ukrywa się wróg. Jeśli trochę poćwiczyć, to można to zrobić nawet bez wychylania się ze swojej kryjówki. Wydaje się łatwe - przynajmniej na ćwiczeniach takie było.
Odpowiedz
znawcy wojska i psychologii widzę sami... p. major Matysiak ma rację i mówi o przypadku w pomieszczeniu bądź w zasięgu rażenia granatu. "Teoretycy serialowi" ;)
Odpowiedz
anonim246(*.*.47.246) 2016-10-26 22:13:140
strzał w głowę do gościa z granatem i masz 3- do 5 sekund na odrzucenie samego granatu albo na przykrycie go nieboszczykiem który miał go przed sekundą w ręce.
Odpowiedz
anonim246(*.*.47.246)2016-10-26 22:18:400
@anonim246: albo masz 3 do 5 sekund na schowanie się za jakąś przeszkodą albo w 60 procentach masz minutę na schowanie się i odczekanie kolejnych kilku bo po strzale w głowę trzymający granat przeważnie dostaje momentalnie skurczu mięśni i trzyma granat dalej tak jak trzymał. Chyba że granaty też preparowali aby odpalały się po lekkim muśnięciu.
Odpowiedz
anonim200(*.*.130.200) wysłano z m.cda.pl 2016-10-26 18:04:190
I tak chuj co byście nie napisali byłem pierwszy i chuj
Odpowiedz
anonim200(*.*.130.200)wysłano z m.cda.pl 2016-10-26 19:51:21+1
@anonim139: Twojej starej tez po same kule
Odpowiedz