Caro i Niki nie ukrywają zaskoczenia, kiedy matka zwraca się do nich z prośbą, by reprezentowały przed sądem kpt. Lanzingera. Mężczyznie, z którym kilka dni wcześniej chciała się związać, postawiony został zarzut, że podczas akcji ratowniczej na morzu za jego sprawą ucierpiała jedna z dwóch dziewcząt.