@anonim: Podstawy wynosi się z domu. Jeśli uważasz, że nauczyciel ma wyręczyć rodziców, to lepiej nie miej dzieci, bo skończą identycznie. Odpowiedz

@anonim: Większość takiej nastoletniej patologii po prostu nie miała dobrego przykładu z domu. Dziecku trzeba od małego poświęcać czas. Kupienie mu smartfona i zostawienie go samego "a bo grzecznie siedzi i nie broi" to najgorsze co może być, bo potem ślęczy na fejsbukach i innych biorąc przykład od tępej patoli lansującej się tym w necie i wierzy, że to prawdziwe życie. Dzieci w wieku nastoletnim jak pelikany łykają wszystko co jest zakazane, wiąże się z buntem itp. bo im się wydaje, że to ich czyni dojrzałymi i respektowanymi. Jeden się chwali, że potrafi wychlać więcej niż żul, druga się chwali że dała połowie szkoły. Oboje myślą, że przez to są nie wiadomo jak dorośli i doświadczeni, a tak naprawdę jedyne co mają to siano we łbie, bo od dziecka rodzice nie dbali by mieli dobre wzorce. Ba nawet często dają odwrotny przykład paląc w domu, czy wracając po pijaku. Odpowiedz

@anonim: Większość tej patologii nie dostała sromotnego wpiedrol. Nie byłem aniołkiem. Ale szacun dla nauczycieli i psiarni. Chociaż od jednych i drugich baty zbierałem. Nigdy nie skarżyłem, nie robiłem obdukcji. Więcej. Na Legię jeździłem bić zomowców. To chyba Golędzinowiaki byli. WARTO BYŁO... Odpowiedz

@anonim: ale zagadka, nie? Odpowiedz

@anonim: ty tępy zjebie... aresztowali je miesiac pozniej XD Odpowiedz