Kiedyś trafiłem do takiego szpitala. Co z tego, że pielęgniarka niezła, jak lekarz niekompetentny. Po wypadku trzeba było brać taxi bagażowe, żeby nie zakrwawić tapicerki, i jechać do weterynarza, bo w szpitalu nie było medycyny za grosz.
Odpowiedz
Lubie leżeć w szpitalu. Kiedyś, jak miałem po przepuklinie, pachwinowej, to z radościa oczekiwałem zmiany opatrunku. Były młode piguły na praktyce. Hej!
Odpowiedz
Komentarze z FB
Dodaj komentarz