@anonim: ja wolę poczekać jak widzę że na kierunku jedzie, co ty jakiś tępy jesteś i niedomyślny? Odpowiedz

@anonim: Kierunki nie zostały zrobione by się domyślać a takie wprowadzanie w błąd można śmiało taktować jako próbę zabójstwa. Odpowiedz

@anonim: też wolę poczekać, od momentu kiedy pewnego pieknego dnia, czekając na skrzyzowaniu aż pani jadąca drogą uprzywilejowaną z włączonym kierunkiem skreci w prawo i będe mógł przejjechać sobie przez skrzyżowanie. Już miałem ruszac, bo przeciez kobieta i skręca, ale (na szczęście) coś mnie tknęło żeby poczekać. No i słusznie, bo ku mojemu zdziwieniu Pani zamiast skecać pojechała sobie prosto, i na nastepnych skyrzowaniach także.... chyba nie zorientowła się, że jedzie z włączonym kierunkiem Odpowiedz