- Z prezydentem Komorowskim poproszę. - Ale Komorowski nie jest już prezydentem. Po chwili telefon dzwoni drugi raz. - Z prezydentem Komorowskim poproszę! - Mówiłem Panu, Komorowski już nie jest prezydentem! Telefon znowu dzwoni. - Z prezydentem Komorowskim poproszę! - Czy Pan nie rozumie, że Komorowski już nie jest prezydentem?!
- Wiem, wiem, ale uwielbiam tego słuchać. . .
Do baru przychodzi grubas, lewak, kłamca, słaby aktor i zjeb, a barman: -Dzień dobry panie karolak.
Odpowiedz
Komentarze z FB
Dodaj komentarz
Dzwoni telefon do Kancelarii Prezydenta:
- Z prezydentem Komorowskim poproszę.
- Ale Komorowski nie jest już prezydentem.
Po chwili telefon dzwoni drugi raz.
- Z prezydentem Komorowskim poproszę!
- Mówiłem Panu, Komorowski już nie jest prezydentem!
Telefon znowu dzwoni.
- Z prezydentem Komorowskim poproszę!
- Czy Pan nie rozumie, że Komorowski już nie jest prezydentem?!
- Wiem, wiem, ale uwielbiam tego słuchać.
.
.
Do baru przychodzi grubas, lewak, kłamca,
słaby aktor i zjeb, a barman:
-Dzień dobry panie karolak. Odpowiedz