„Afgańskich więźniów wiązano twarzą w dół na małych krzesłach” – mówił Jack. Potem do komory tortur wbiegały atakujące psy. „Jeśli więźniowie nie mówili nic pożytecznego, każdy pies odwalił na nich swoją kolejkę” – powiedział. „Po takich procedurach wyznawali wszystko. Nawet powiedzieliby że zabili Kennedyego nie wiedząc kim on był”.
Niedawno Lawrence Wright, autor entuzjastycznie przyjętej powieści o al.-kaidzie, „Zagrażająca wieża” [The Looming Tower], powiedział Terry’emu Gross z National Public Radio: „Jeden z moich źródeł z FBI powiedział mi, że rozmawiał z oficerem egipskiego wywiadu, który powiedział, że oni wykorzystywali psy do gwałcenia więźniów. I trudno byłoby ci powiedzieć jak poniżające to jest dla każdego więźnia, a szczególnie w kulturze islamskiej, gdzie psy są tak niską formą życia. Takie piętno nigdy nie wyjdzie z głowy”.
Odpowiedz
Komentarze z FB
Dodaj komentarz
Niedawno Lawrence Wright, autor entuzjastycznie przyjętej powieści o al.-kaidzie, „Zagrażająca wieża” [The Looming Tower], powiedział Terry’emu Gross z National Public Radio: „Jeden z moich źródeł z FBI powiedział mi, że rozmawiał z oficerem egipskiego wywiadu, który powiedział, że oni wykorzystywali psy do gwałcenia więźniów. I trudno byłoby ci powiedzieć jak poniżające to jest dla każdego więźnia, a szczególnie w kulturze islamskiej, gdzie psy są tak niską formą życia. Takie piętno nigdy nie wyjdzie z głowy”. Odpowiedz