@anonim: Pojebało cie do reszty. Gry z tamtego okresu był grywalne tylko dlatego, że komuś się nudziło i nie miał gdzie wyjść do pogoda była do dupy. Innymi słowy grywalność była słaba, nie wspominając o możliwościach, których prawie nie było. Gry współczesne są znacznie bardziej rozbudowane i bardziej grywalne, aby zaciekawiły większą rzeszę graczy, przez co gra lepiej się sprzedaje, nie wspominając o "hajpie" na kolejną część serii. GTA jest idealnym przykładem słabej gry (kiedyś), która przerodziła się w jedną z najlepszych (o ile nie najlepszą) gier wszech czasów, a zdanie takiego pajaca jak ty nikogo nie interesuje, a już na pewno nie twórców gier. Odpowiedz

@anonim: skoro nikogo nie interesuje to o co sie srasz? Odpowiedz

@anonim: @anonim (144.40) Jesteś dzieckiem współczesnego okresu i nigdy nie docenisz tego co było kiedyś. Gówno widziałeś i gówno wiesz. Czekaj sobie na nowe durne części GTA i na "hajp" wywołany w mediach. Odpowiedz

@anonim: 243.250 Grałem w stare gry, podobały mi się i bardzo dobrze wspominam te czasy, ale ja jestem szczery i nie próbuję siebie oszukiwać, że tamte gry były pod jakimkolwiek względem lepsze od nowych produkcji, w które gra miliony, a stare "dobre" produkcje w najlepszym wypadku zostają w pamięci i nikt już nie ma ochoty na nie patrzeć. Jeśli na prawdę uważacie, że w stare gry są nadal lepsze do zamknijcie głupie ryje i grajcie sobie w nie, może po godzinie zdacie sobie sprawę, że są gówniane, a jedyne co was przy nich kiedyś trzymało to ta "magia" co można nazwać jedynie tym, że nie było wtedy lepszych gier. Chuj ci w dupsko młodziku dodający sobie lat w przekonaniu, że chujowe gry są super. Odpowiedz

@anonim: wybacz ale ludzie z mojego rocznika wykazują większy iloraz inteligencji i poziom kultury osobistej. musisz jeszcze wiele chleba zjeść zanim dorośniesz. Odpowiedz

@anonim: Aktualnie rocznie wychodzą może 2 przyzwoite komercyjne gry, ale i tak na dłużej nie potrafią przykuć mojej uwagi. Za to zawsze chętnie wracam do starych tytułów. W ostatnim czasie po raz enty zagrałem w Chrono Trigger, Baldurs Gate oraz Might & Magic 3, 6 i 7 nie mogąc się od nich oderwać i dalej czując tą magie, czego nie mogę powiedzieć o nowych grach które nudzą mnie po pół godzinie. Nadal lubię sobie pograć na emulatorze Game Boya, Dreamcasta i Commodore.
Tak samo znacznie bardziej mnie wciągają niezależne gry (tzw. indie games) bez bujnej grafiki, ale za to cholernie grywalne. Odpowiedz

@anonim: jak można jeść chleb, albo pić piwo, przecież to takie stare, ile można? kiedyś to tak, ale dzisiaj? jak masz extra-super chamburgera?

PS. wracaj do szkoły skoro nie wiesz co to jest Elo, a tym bardziej Emo... to że ktoś gra w stare gry nie znaczy że jest emo, tylko po prostu lubi starsze gry, i nie jara go przerost grafiki nad treścią. Odpowiedz

@anonim: Już wracam proszę pana. Odpowiedz

@piteras: Wiedz ze pamiętają. Odpowiedz

@anonim: Ciekawe niby jak maja pamietac, jak nawet ich w planach nie bylo, jak ta gra wychodzila. Odpowiedz

@anonim: nie no byli juz :) pierwsze roczniki gimbów to 86 :) a pierwszą część GTA wydano w 1997 Odpowiedz

@anonim: tzn istnieli już ale jeszcze nie wiedzieli że będą gimbami :) bo skolei gimnajzum wprowadzono w 99' :) Odpowiedz