Możliwe, jednak przy takim założeniu obecne życie traci sens. Nie zostaniemy nagrodzeni za bycie dobrym, możemy zatem iść na łatwiznę, grzeszyć, bo i tak żadnej istoty wyższej to nie będzie interesowało. No, chyba że zły człowiek po śmierci będzie inną istotą, która całe życie będzie się męczyć, lub zginie tragicznie. Chociaż to za mała kara. Ja wolę wierzyć w inny wymiar etc.
Odpowiedz
Komentarze z FB
Dodaj komentarz