+ Napisz wiadomość
455437 odsłon wideo
Dołączył(a): 2018-01-04
Nowo dodane filmy
Wesprzyj naszą pracę darowizną: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
_____________________________________________________________________________________
W Polsce już od kilku lat powiększa się lista tematów zakazanych tematów, o których albo w ogóle nie wolno mówić, albo nie wolno odstępować od przyjętej przez mainstream wersji wydarzeń. Nie są to tylko relacje polsko-żydowskie, temat Jedwabnego czy inne kontrowersyjne fakty z historii. Temat polityki wschodniej, a także spojrzenia na Rosję (zwłaszcza po 24 lutego 2022 roku) również stał się tematem tabu. Kto tego nie przestrzega - może zostać okrzyknięty agentem, stracić pracę, a nawet jeszcze gorzej.

Ostatnio monopol informacyjny sił rusofobicznych miał zostać przełamany przez debatę, jaka miała odbyć się w Kanale Zero, prowadzonym przez Krzysztofa Stanowskiego, a w której mieli wziąć udział doktor Leszek Sykulski i doktor Jacek Bartosiak. Po zaledwie jednym dniu medialnej burzy i protestów przeciwko promowaniu dezinformacji Stanowski odwołał program. Całkowicie przypadkowo również targi książki patriotycznej w Toruniu, na których miał w weekend gościć Sykulski zostały pod pozorem usterki technicznej odwołane.

Ten fakt stał się asumptem do wzmożenia, przynajmniej w mediach społecznościowych (choć nie tylko) nagonki i polowania na czarownice na rosyjskich agentów. Mimo ofert z wielu mediów niezależnych, Bartosiak okazał się niezainteresowany debatą. To wyraźnie pokazuje stan debaty publicznej w Polsce. 

Czy wolność słowa w naszym kraju jest już czysto iluzoryczna? I czy ten proces jest odwracalny? Na te pytania odpowie sam zainteresowany, doktor Leszek Sykulski.
_____________________________________________________________________________________
PONIŻEJ ZNAJDZIECIE PAŃSTWO KILKA OPCJI WSPARCIA NASZEJ DZIAŁALNOŚCI

PayPal: https://www.paypal.com/donate/?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl
Tradycyjne przelewy na konto banku w Polsce:
33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
Dla przelewów z zagranicy kod SWIFT/BIC:    NESBPLPW

Szczegółowe informacje o wsparciu naszej stacji znajdziecie Państwo tutaj: https://emisja.tv/wsparcie-wplaty/ Zapraszamy również do zapoznania się z działalnością naszej fundacji, o której również przeczytacie na naszej stronie internetowej: https://emisja.tv/inicjatywaprzeciwcenzurze/

W tytule przelewu prosimy wpisać: Darowizna na cele statutowe
Za wszystkie wpłaty serdecznie dziękujemy!!55:30 64 55:30ZERO wolności słowa! 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Wesprzyj naszą pracę darowizną: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
_____________________________________________________________________________________
Już od wielu lat w Polsce funkcjonuje tzw. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który zajmuje się tropieniem w internecie nieprawomyślnych wypowiedzi i zarzucaniu prokuratury doniesieniami. Oczywiście przy tej okazji prowadzone są zbiórki pieniędzy na ściganie rasistów, homofobów, faszystów, ksenofobów i proputinowskich nacjonalistów. Jaki odsetek zawiadomień jest potem umarzany - tego już OMZRiK nie podaje.

Jednak donosy lewackich aktywistów powodują często dezorganizację życia nie tylko osób zaangażowanych w życie publiczne, ale też zwykłych obywateli, których sprawy trafiają do prokuratury z powodu nieprawomyślnego wpisu w mediach społecznościowych. Działania policji oraz propaganda OMZRiKu potrafią trwale odebrać dobre imię ofiarom takich działań - wszak informacja o umorzeniu postępowania nie jest już eksponowana w środkach masowego przekazu.

Smaczku całej sytuacji dodaje fakt, że fundator OMZRiK Rafał Gaweł został skazany prawomocnym wyrokiem sądu na karę więzienia za oszustwa i obecnie ukrywa się przed polskim wymiarem sprawiedliwości w Norwegii, jednocześnie występując jako oskarżyciel w postępowaniach karnych w Polsce. Gaweł twierdzi, że wyrok jest owocem politycznych prześladowań wobec jego osoby. 

Jedną z ofiar działań Ośrodka jest działacz Nowej Nadziei z Siedlec Paweł Wyrzykowski, który jednak postanowił podjąć nierówną walkę z OMZRiKiem i sam wytoczył swoim prześladowcom sprawy sądowe. O swojej walce opowie w kolejnym odcinku cyklu Dokąd Zmierzamy?
_____________________________________________________________________________________
PONIŻEJ ZNAJDZIECIE PAŃSTWO KILKA OPCJI WSPARCIA NASZEJ DZIAŁALNOŚCI

PayPal: https://www.paypal.com/donate/?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl
Tradycyjne przelewy na konto banku w Polsce:
33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
Dla przelewów z zagranicy kod SWIFT/BIC:    NESBPLPW

Szczegółowe informacje o wsparciu naszej stacji znajdziecie Państwo tutaj: https://emisja.tv/wsparcie-wplaty/ Zapraszamy również do zapoznania się z działalnością naszej fundacji, o której również przeczytacie na naszej stronie internetowej: https://emisja.tv/inicjatywaprzeciwcenzurze/

W tytule przelewu prosimy wpisać: Darowizna na cele statutowe
Za wszystkie wpłaty serdecznie dziękujemy!!50:40 55 50:40Lewicowi donosiciele niszczą Polaków? 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Wesprzyj naszą pracę darowizną: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
_____________________________________________________________________________________
Już za tydzień Polacy wybiorą nowych europarlamentarzystów. Prowadzona przed wyborami 9 czerwca kampania nabiera rumieńców i - jak to często bywa - niekoniecznie koncentruje się na tematach związanych z kompetencjami Parlamentu Europejskiego. Wszak Zielony Ład, dyrektywa budynkowa czy inne szaleństwa płynące z Brukseli to zagadnienia, które mogą wywołać nadmierny niepokój u przeciętnego wyborcy.

Koalicja Obywatelska w trakcie kampanii eksponuje swoje sensacje dotyczące afery w Funduszu Sprawiedliwości. W ogóle narracja KO, wystawiającej do PE takie postacie jak Marcin Kierwiński (znany z generowanego pogłosu), Borys Budka czy Bartłomiej Sienkiewicz sprowadza się do konieczności odsunięcia PiS od władzy - jakby kiedykolwiek partia Jarosława Kaczyńskiego dzierżyła ster w Brukseli. Donald Tusk zwołuje na marsz 4 czerwca swoich zwolenników do Warszawy - czy jednak takie wydarzenie w dzień pracy nie zakończy się frekwencyjną klapą? Niewiadomą pozostaje też wynik koalicjantów Platformy czyli Trzeciej Drogi - szarpanej przeciwstawnymi deklaracjami kandydatów - czy Lewicy, która wcale nie musi przekroczyć pięcioprocentowego progu wyborczego.

Po stronie pisowskiej nie jest lepiej: nie wydaje się, żeby tacy kandydaci jak Małgorzata Gosiewska, Jacek Kurski czy Mariusz Kamiński mogli tchnąć nową energię zarówno w struktury partyjne, jak i w potencjalnych wyborców. Niektóre sondaże pokazują na ostatniej prostej upragnioną dla przeciwników PiS mijankę czyli wyprzedzenie PiSu przez partię Donalda Tuska. Jarosław Kaczyński i jego podwładni muszą skupiać się na odpieraniu kolejnych ataków oraz na przesłuchaniach przed komisjami śledczymi.

Pozostają też komitety sytuujące się jako eurosceptyczne: Konfederacja, Bezpartyjni Samorządowcy i Polexit. Konfederacja prezentuje się niczym szwedzki stół: z jednej strony kandydaci Ruchu Narodowego i Nowej Nadziei chcą naprawiać Unię Europejską, a z drugiej strony radykalnie inny przekaz serwuje Grzegorz Braun i jego kandydaci. Sondaże wskazują na to, że ten scenariusz na razie się sprawdza. Niejednoznaczni są Bezpartyjni Samorządowcy - Janusz Korwin-Mikke startujący z ich list nie przebiera w słowach, a jednocześnie inni kandydaci reprezentują bardzo zróżnicowane poglądy. Marginalizowany do tej pory Polexit Stanisława Żółtka może stać się w tej sytuacji alternatywą dla radykalnych wyborców.

Kto okaże się zwycięzcą w wyborach 9 czerwca? Czy tak jak w wyborach samorządowych wygrają wszyscy czyli nikt? A może dojdzie do upragnionej przez zwolenników koalicji mijanki? O tym w kolejnym odcinku cyklu Dokąd Zmierzamy?, gdzie gościem Kamila Klimczaka będzie profesor Adam Wielomski.
_____________________________________________________________________________________
PONIŻEJ ZNAJDZIECIE PAŃSTWO KILKA OPCJI WSPARCIA NASZEJ DZIAŁALNOŚCI

PayPal: https://www.paypal.com/donate/?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl
Tradycyjne przelewy na konto banku w Polsce:
33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
Dla przelewów z zagranicy kod SWIFT/BIC:    NESBPLPW

Szczegółowe informacje o wsparciu naszej stacji znajdziecie Państwo tutaj: https://emisja.tv/wsparcie-wplaty/ Zapraszamy również do zapoznania się z działalnością naszej fundacji, o której również przeczytacie na naszej stronie internetowej: https://emisja.tv/inicjatywaprzeciwcenzurze/

W tytule przelewu prosimy wpisać: Darowizna na cele statutowe
Za wszystkie wpłaty serdecznie dziękujemy!!59:33 24 59:33Znów wygrają wszyscy? 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Wesprzyj naszą pracę darowizną: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
_____________________________________________________________________________________
Miesiąc maj to nie tylko długie weekendy, matury czy wiosna w pełni. W wymiarze międzynarodowym to także ważna data demonstracji potęgi lub słabości przez Rosję oraz zaznaczenie kierunków jej polityki przy okazji Dnia Zwycięstwa 9 maja i odbywającej się wtedy w Moskwie wielkiej defiladzie. W tym roku defilada okazała się wyjątkowo uboga, co prawda nie w ilości zaangażowanych żołnierzy, ale nie zachwycił tzw. rzut kołowy zwłaszcza jeśli chodzi o broń pancerną, której w zasadzie nie ujrzeliśmy wśród defilujących maszyn. Co prawda w Moskwie można było obejrzeć 9 maja duże ilości czołgów, ale były to zdobyte lub zniszczone na Ukrainie maszyny zachodnie dostarczone w ramach pomocy wojskowej dla tego państwa. Był to z pewnością interesujący punkt programu dla Rosjan uczestniczących w obchodach, ale też dla przybyłych do Moskwy zagranicznych delegacji, nie tylko z republik poradzieckich, ale też chociażby z krajów afrykańskich, które w ostatnim czasie odcięły się od wpływów dawnych mocarstw kolonialnych i postawiły na Rosję. Wystawa sprzętu była dla nich na pewno wyraźnym sygnałem słabości Zachodu.

Jednak ten sam Zachód pokazuje pazurki chociaż nie w sposób jawny. Cała Europa przez kilka dni żyła zamachem na premiera Słowacji Roberta Fico. Zamachowiec, popierający słowacką opozycją oddał do polityka kilka strzałów po wyjazdowym posiedzeniu jego rządu. Kilka miesięcy temu głośna stała się wypowiedź Fico, w której ujawnił, że niektóre państwa europejskie, w tym Francja czy Polska opracowywały plany dyslokacji swoich jednostek wojskowych na Ukrainę. Czy sceptyczne względem wspierania wojny rosyjsko-ukraińskiej stanowisko Ficy miało związek z zamachem? Tego nie wiemy, ale wielu komentatorów tego nie wyklucza.

Niedługo potem doszło do katastrofy helikoptera z prezydentem Iranu Ebrahimem Raisim na pokładzie. Rozbicia się śmigłowca nikt nie przeżył; maszyna rozbiła się niedaleko granicy z Azerbejdżanem, który z kolei utrzymuje serdeczne relacje ze śmiertelnym wrogiem Persów - Izraelem. Czy to państwo położone w Palestynie maczało palce w śmierci Raisiego? To kolejne pytanie, które zadają obserwatorzy, a które zapewne pozostanie bez odpowiedzi przez długi czas.

A w Polsce? Obok kampanii wyborczej jednym z chętnie dyskutowanych tematów jest nowe zarządzenie prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego, w którym nakazuje on usuwanie z urzędów krzyży (w imię neutralności światopoglądowej), choć łaskawie dopuszcza jeszcze noszenie krzyżyków czy medalików przez pracowników stołecznych instytucji. Warszawskie urzędy mają też używać odpowiednich dla deklarowanej przez petentów tożsamości płciowej zaimków - choć na razie tylko w rozmowie, bo w pismach pozostaną formy Pan/Pani.

Nie sposób też nie wspomnieć o akcencie, jakim swoje urzędowanie w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji zakończył kandydujący obecnie do europarlamentu Marcin Kierwiński. Podczas obchodów Dnia Strażaka minister brzmiał jak osoba po spożyciu sporej ilości alkoholu - co sam zainteresowany tłumaczył pogłosem i prezentował badania z podległej sobie policji jako dowody na bycie całkowicie trzeźwym. Pogłos wchodzi już do języka potocznego, a większość opinii publicznej zdaje się nie kupować wersji Kierwińskiego.

Tymczasem służby specjalne Polski zaliczyły dotkliwą porażkę: do Mińska wyjechał sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt. Na konferencji prasowej w stolicy Białorusi Szmydt podpisał zrzeczenie się urzędu oraz poprosił o status uchodźcy politycznego. Szmydt był wcześniej jednym z bohaterów tzw. afery hejterskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości, gdy resortem tym kierował Zbigniew Ziobro. Media wykreowały ze Szmydta groźnego szpiega, który wywiózł do Mińska największe tajemnice Polski, czemu sam zainteresowany zaprzecza. Tak czy owak wyjazd Szmydta okazał się propagandowym ciosem w polskie służby.

Najciekawsze wydarzenia maja w nowym Komentarzu Koniecznym skomentują dla Państwa Kamil Klimczak i Piotr Korczarowski. Serdecznie zapraszamy do oglądania!
_____________________________________________________________________________________
PONIŻEJ ZNAJDZIECIE PAŃSTWO KILKA OPCJI WSPARCIA NASZEJ DZIAŁALNOŚCI

PayPal: https://www.paypal.com/donate/?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl
Tradycyjne przelewy na konto banku w Polsce:
33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
Dla przelewów z zagranicy kod SWIFT/BIC:    NESBPLPW

Szczegółowe informacje o wsparciu naszej stacji znajdziecie Państwo tutaj: https://emisja.tv/wsparcie-wplaty/ Zapraszamy również do zapoznania się z działalnością naszej fundacji, o której również przeczytacie na naszej stronie internetowej: https://emisja.tv/inicjatywaprzeciwcenzurze/

W tytule przelewu prosimy wpisać: Darowizna na cele statutowe
Za wszystkie wpłaty serdecznie dziękujemy!!01:14:50 259 01:14:50Zachód zaczyna przegrywać - Komentarz Konieczny! 720p 720p

Dodał: eMisjaTv

Wesprzyj naszą pracę darowizną: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
_____________________________________________________________________________________
Tomasz Szmydt, sędzia sprawozdawca II wydziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, posiadający dostęp do akt Kancelarii Tajnej dot. poświadczeń bezpieczeństwa m. in. w dostępie do dokumentów typu NATO SECRET, 6 maja 2024 r. pojawił się w siedzibie białoruskiej państwowej agencji prasowej BelTA, gdzie przed kamerami poprosił o azyl polityczny motywując to szykanami politycznymi w Polsce oraz wyrażając w ten sposób swój protest wobec polityki władz Polski prowadzonej względem Rosji i Białorusi. 

Postawa sędziego Szmydta wywołała ogromny skandal nad Wisłą, momentami graniczący z popłochem wewnątrz służb specjalnych, bowiem natychmiast pojawiły się podejrzenia o jego agenturalna działalność na rzecz obcych wywiadów oraz pytania, jakie dane mogły wyciec dzięki temu za granicę. 

W sprawie Tomasza Szmydta nie chodzi jedynie o państwowe dokumenty objęte klauzulą tajności, do których miał dostęp, ale też o akta osobowe, w tym m. in. ankiety, w których ubiegający się o dostęp do poufnych informacji funkcjonariusze służb odpowiadają na szczegółowe pytania dot. ich sytuacji prywatnej, zawodowej, a nawet kontaktów zagranicznych. Takie dane w rękach obcego wywiadu mogą posłużyć zarówno do werbunku kolejnych agentów, jak i rozpracowania polskiej siatki wywiadowczej. 

Choć nie znaleziono jeszcze dowodów obciążających sędziego Szmydta, rzecznik Naczelnego Sądu Administracyjnego poinformował, że Sąd Dyscyplinarny uchylił już jego immunitet oraz zezwolił na zatrzymanie i tymczasowy areszt. Za Tomaszem Szmydtem wystawiono też międzynarodowy list gończy z czerwoną notą Interpolu. Oznacza to, że w niemal 200 państwach świata będzie figurował jako poszukiwany, niebezpieczny przestępca. 

Co jednak skłoniło sędziego Szmydta do ucieczki i dlaczego wybrał akurat Białoruś? Czy rzeczywiście był w posiadaniu informacji, które mogły zaszkodzić bezpieczeństwu Polski? A może poznał plan dla Polski na najbliższe lata i dlatego zdecydował się zbiec? O tym dziś w programie z cyklu Dokąd Zmierzamy Piotr Korczarowski porozmawia z samym zainteresowanym, tj. byłym sędzią Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, Tomaszem Szmydtem.
_____________________________________________________________________________________
PONIŻEJ ZNAJDZIECIE PAŃSTWO KILKA OPCJI WSPARCIA NASZEJ DZIAŁALNOŚCI

PayPal: https://www.paypal.com/donate/?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl
Tradycyjne przelewy na konto banku w Polsce:
33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
Dla przelewów z zagranicy kod SWIFT/BIC:    NESBPLPW

Szczegółowe informacje o wsparciu naszej stacji znajdziecie Państwo tutaj: https://emisja.tv/wsparcie-wplaty/ Zapraszamy również do zapoznania się z działalnością naszej fundacji, o której również przeczytacie na naszej stronie internetowej: https://emisja.tv/inicjatywaprzeciwcenzurze/

W tytule przelewu prosimy wpisać: Darowizna na cele statutowe

Polecamy też Państwa uwadze publiczną zbiórkę na dodatkowy sprzęt audio-video do naszego studia, dzięki któremu będziemy w stanie realizować DEBATY - https://zrzutka.pl/a4ts5h 

Za wszystkie wpłaty serdecznie dziękujemy!!01:05:13 119 01:05:13Jaką wiedzę wywiózł na Białoruś sędzia Szmydt? 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Wesprzyj naszą pracę darowizną: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
_____________________________________________________________________________________
Ostatnie dni to bardzo niebezpieczny okres dla światowych przywódców. Najpierw doszło do zamachu na premiera Słowacji Roberta Fico, który co prawda przeżył 5 strzałów oddanych w jego stronę przez zamachowca, Juraja Cindulę, ale jest w ciężkim stanie. O ile media przedstawiają zamachowca jako niezrównoważonego samotnego wilka, to pojawia się wiele teorii, które poszukują źródeł strzałów oddanych w miejscowości Handlova, poza granicami państwa słowackiego. Zwłaszcza, że ranny premier był znany ze swego zdystansowanego podejścia względem wojny na Ukrainie i wysyłania tamże wojsk NATO.

Jeszcze nie opadł kurz po wydarzeniach u naszych południowych sąsiadów, a świat obiegła wiadomość o rozbiciu się śmigłowca, jakim podróżował prezydent Iranu Ebrahim Raisi. Jak już wiemy, irański przywódca zginął wraz z towarzyszącym mu podczas powrotu z Azerbejdżanu ministrem spraw zagranicznych. Biorąc pod uwagę, że jeszcze niedawno dochodziło do wymiany militarnych ciosów Iranu z państwem położonym w Palestynie, okoliczności tej śmierci mogą doprowadzić do wniosku, że w rozbiciu prezydenckiego śmigłowca maczał palce Mossad.

Notabene, już po zamachu na Roberta Fico pojawiły się w Internecie pogróżki skierowane do niepokornych europejskich przywódców: premiera Węgier Wiktora Orbana, prezydenta Serbii, Aleksandara Vucicia czy przywódcy bośniackich Serbów Milorada Dodika. Oczywiście nie wiemy, czy i jeśli tak, to czyje służby specjalne stoją za takimi działaniami - ale pozostaje logiczne rozumowanie, wskazujące na dotychczasowego światowego hegemona. Czy jednak rzeczywiście? Na to i inne pytanie w kolejnym odcinku cyklu Dokąd Zmierzamy? odpowie doktor Leszek Sykulski.
_____________________________________________________________________________________
PONIŻEJ ZNAJDZIECIE PAŃSTWO KILKA OPCJI WSPARCIA NASZEJ DZIAŁALNOŚCI

PayPal: https://www.paypal.com/donate/?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl
Tradycyjne przelewy na konto banku w Polsce:
33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
Dla przelewów z zagranicy kod SWIFT/BIC:    NESBPLPW

Szczegółowe informacje o wsparciu naszej stacji znajdziecie Państwo tutaj: https://emisja.tv/wsparcie-wplaty/ Zapraszamy również do zapoznania się z działalnością naszej fundacji, o której również przeczytacie na naszej stronie internetowej: https://emisja.tv/inicjatywaprzeciwcenzurze/

W tytule przelewu prosimy wpisać: Darowizna na cele statutowe

Polecamy też Państwa uwadze publiczną zbiórkę na dodatkowy sprzęt audio-video do naszego studia, dzięki któremu będziemy w stanie realizować DEBATY - https://zrzutka.pl/a4ts5h 

Za wszystkie wpłaty serdecznie dziękujemy!!01:04:27 93 01:04:27Fico, Raisi - kto następny? 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Najlepsze filmy
Najczęściej oglądane filmy na kanale eMisjaTv
Irena Tyszecka, urodzona w 1938 roku we Wsi Uszyce na Wołyniu. Tyszeccy osiedlili się na Wołyniu w XVI wieku, a pierwsze wzmianki o rodzie pojawiły się już w 1648 roku, w "Herbarzu Polskim". Majątek rodziców Pani Ireny był nowy - dom, zabudowania gospodarcze oraz maszyny rolnicze sprowadzane z Kanady. Oprócz tego posiadali jeszcze młyn. W 1941 roku rodzina Tyszeckich została zmuszona do przeprowadzenia się do majątku rodziców ojca Pani Ireny. Wszystko za sprawą informacji dostarczonych przez młodego ukraińskiego młynarza, który ostrzegł ich przed planowaną wywózką na Sybir. Niestety, okazało się, że i ta decyzja nie wystarczyła, aby uratować ich życie.

Postanowiono, że mała Irena wraz z matką będzie ukrywać się nieopodal domu dziadków. Ojciec natomiast ukrywał się z drugą córką. Nie wiedzieli o swoich kryjówkach - spotykali się tylko w nocy. 

22 czerwca 1941 roku na tereny Wołynia wkroczyli Niemcy. Ojciec postanowił wrócić wraz z córką do dworku. Był to też czas kiedy Pani Irena po raz pierwszy usłyszała o brutalnych mordach ukraińskich nacjonalistów na Polakach. 

Pierwszy atak nastąpił w kwietniu 1943 roku. Wieczorem jeden z Ukraińców zapukał do okna i poprosił matkę Pani Ireny o wodę, a następnie o możliwość odpoczęcia w ich domu. Przez otwarte drzwi wpadło do pokoju 20 Ukraińców i splądrowali cały majątek.

Tyszeccy postanowili przeprowadzić się do wsi Turczyn. Kiedy spłonęła pobliska wieś rodzina przeniosła się do Aleksandrówki. Wkrótce po tym dopadli ich banderowcy.


---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------

Zrzutka na studio: https://zrzutka.pl/nowe-studio-dla-emisji
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv
PayPal: redakcja@emisja.tv

Chcesz wykonać tradycyjny przelew do polskiego banku? 
Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie/

Facebook: https://www.facebook.com/eMisjaTv/
Twitter: https://twitter.com/eMisjaTv

Kontakt z redakcją: http://emisja.tv/programy/kontakt/01:54:45 3664 01:54:45Studio eMisja: Wołyń - cudem przeżyłam 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Katastrofa elektrowni jądrowej w Czarnobylu odmieniła życie okolicznych mieszkańców. W wyniku przegrzania reaktora i w konsekwencji wybuchu, wielu pracowników straciło życie. Ich rodziny zostały zmuszone do opuszczenia swoich domostw, tracąc tym samym cały swój majątek. 

Okazuje się, że nie wszyscy rdzenni mieszkańcy skażonej strefy zostali przesiedleni. Część z nich nigdy nie opuściła swoich domów. Inni postanowili wrócić po zakończeniu akcji ewakuacyjnej. Ludzi, którzy sprzeciwili się zakazowi osiedlania w Zonie, określa się mianem „samosiołów” (ros. Cамосёл), co w wolnym tłumaczeniu oznacza człowieka samowystarczalnego. Do dziś przeżyło ich tylko 140. Część z tych osób jest już w podeszłym wieku i niestety wbrew nazwie, nie są w stanie sami sobie poradzić w trudnych warunkach. Postanowili pomóc im Polacy z grupy „napromieniowani.pl”.

Pomoc samosiołom

Pierwsza akcja pomocowa miała miejsce na początku 2017 roku. Dzięki zebranym pieniądzom udało się zorganizować wyjazd do Strefy i rozdać dary pierwszym potrzebującym. Pół roku później grupa, została zaproszona do wspólnej zbiórki organizowanej przez Chernobyl VR Project. Ostatni raz samosiołów udało się odwiedzić zimą b.r. Dzięki publicznej zbiórce na portalu pomagamy.im mieszkańcy Zony otrzymali dary za kilka tysięcy złotych. Z tego wyjazdu powstał również film dokumentalny: „Ostatni ludzie Czarnobyla”, zrealizowany przez studio XBestCinema. 

Niesienie pomocy nie jest łatwe. Zbiórka funduszy to jedno, ale dary trzeba jeszcze przewieźć do Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia. Tam czekają nieprzejezdne drogi, dzikie zwierzęta i szabrownicy. Największą przeszkodą są jednak ograniczenia administracyjne. Aby poruszać się po Strefie należy uzyskać specjalne pozwolenie. Każda wioska wymaga osobnej dokumentacji.

Większość samosiołów nie oczekuje wsparcia materialnego. Istotna jest pomoc w codziennych czynnościach. Czasem trzeba narąbać drewna. Innym razem przynieść wodę, czy coś naprawić. Najcenniejsza jest jednak obecność życzliwych ludzi, przy których starzy mieszkańcy Strefy mogą znów poczuć się normalnie, jakby nic się nie zmieniło. Jakby nie tkwili samotnie na krańcu cywilizacji.

O szczegółach akcji pomocowej samosiołom w programie „Studio eMisja” opowiedzą jej organizatorzy: Krystian Machnik i Adam Bojanowski. 


---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------

Zrzutka na studio: https://zrzutka.pl/nowe-studio-dla-emisji
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv
Konto SRCh: http://emisja.tv/programy/o-nas/
PayPal: redakcja@emisja.tv01:52:48 3511 01:52:48Studio eMisja: Ostatni mieszkańcy Czarnobyla. 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Czy do wybuchu I wojny światowej mogło dojść jeszcze w XIX wieku? Zdaniem Grzegorza Brauna tak, ale bieg wydarzeń zmieniła masowa pielgrzymka ludzi do Gietrzwałdu, gdzie objawiła się Matka Boża. W krytycznym momencie kluczowe szlaki kolejowe zostały zablokowane. 

Kończąc edukację historyczną na etapie szkoły średniej wychodzimy z założenia, że w okresie między powstaniem styczniowym a wymarszem Pierwszej Kompanii Kadrowej zupełnie nic się nie dzieje. Żadne polskie miasto nie jest oblegane, nikt nie ginie na szańcach i nie biega z bronią po lasach. A jednak dochodzi w tym czasie do wydarzeń bardzo istotnych z punktu widzenia historii Polski. 

Niemcy się jednoczą. Trwa kulturkampf wymierzony w kościół katolicki, a tym samym także naród polski, który chce religii w szkołach i mszy w rodzimym języku. W tej atmosferze, w protestanckim morzu Warmii i Mazur, w małej wiosce Gietrzwałd objawia się Polakom Najświętsza Maryja Panna. Wieść objawieniu szybko rozchodzi się po świecie. Setki tysięcy ludzi przemierzają Warmię, aby doświadczyć cudu. Szlaki komunikacyjne zostają kompletnie zablokowane.

Matka Boża objawia się dwóm dziewczynkom: Basi Szamulowskiej i Justynie Szafryńskiej. W tym czasie na wschodzie trwa wojna rosyjsko-turecka. W dniu kiedy Najświętsza Panna ukazuje się po raz pierwszy, główne siły Rosjan przeprawiają się przez Dunaj. Mają dokonać skoncentrowanego natarcia na Bałkany. Sytuację na froncie obserwują Niemcy, które szykują się do prewencyjnego uderzenia na wschód. Po stronie Imperium Osmańskiego opowiada się Wielka Brytania, która w ramach Wielkiej Gry chce zablokować drogę Rosji do oceanu. 

W tym czasie rozebrana Polska funkcjonuje jako teatr zastępczy, teren dywersji, gdzie można związać siły przeciwnika. Pojawiają się agitatorzy zachęcający do powstania. Zaborcy analizują plany rewizji granic. Ich zapędy studzi pół miliona ludzi pielgrzymujących przez Polskę do Gietrzwałdu…

Taką wizję historii kreśli Grzegorz Braun w swej najnowszej książce „Gietrzwałd 1877: Nieznane konteksty geopolityczne”. Czy rzeczywiście globalny konflikt mógł nadejść już w XIX wieku? Na ile wydarzenia w Gietrzwałdzie powstrzymały plany mocarstw? Nie ma na to jednolitej odpowiedzi, ale warto wziąć pod uwagę fakt, że w całej historii Polski Watykan uznał jedynie objawienie w Gietrzwałdzie. Zostało ono dobrze udokumentowane i opisane, a wieść o nim szybko obiegła cały świat. Nawet osoba niewierząca nie może zanegować faktu masowej migracji ludzi w tamtym czasie. Trudno prowadzić działania wojenne w warunkach kompletnego paraliżu komunikacyjnego, a wywołanie powstania w katolickim kraju, kiedy wszyscy mówią jedynie o objawieniu, jest wręcz niemożliwe.01:40:00 2765 01:40:00Do niepodległości przez Gietrzwałd 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Jeden z naszych najbardziej znanych materiałów, który może przerazić niektórych rodaków. Stanowi dowód skali spustoszenia ludzkich umysłów medialną propagandą, serwowaną obywatelom Polski przez ostatnie ćwierć wieku.

Reportaż zawiera zapis rozmów naszej dziennikarki – Sary Kosteckiej z uczestnikami czterech marszy organizowanych lub współorganizowanych przez Komitet Obrony Demokracji. Żadna wypowiedź nie została pominięta. Nie było też kryteriów wyboru rozmówców. Kolejność jest zupełnie przypadkowa. 

=================================================
Chcecie wesprzeć eMisjęTv? Wpłaty można dokonywać bezpośrednio na konto SRCh w Łodzi, Bank Pocztowy: 20 1320 1449 2637 4622 2000 0001 lub poprzez serwis zrzutka.pl: https://zrzutka.pl/nowe-studio-dla-emisji oraz PayPal: redakcja@emisja.tv Polecamy również zostać patronem naszej pracy, wykupując stały abonament: https://patronite.pl/emisjatv17:20 2614 17:20KOD wybrał autorytety. Lista jest porażająca! 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Obserwując wydarzenia pod Sejmem chciałoby się rzec, że jaka opozycja, taki zamach stanu. To jednak konsekwencja historii, której rozdział pt. KOD powinien już dawno zostać zamknięty. I to pomimo sporego finansowania zza granicy. 

Pierwsze sygnały, że coś jest na rzeczy pojawiły się przy okazji protestu służb mundurowych, gdzie płk Mazguła stwierdził, iż w stanie wojennym (podczas internowania) dochowano kultury. Na kolejną falę oburzenia nie trzeba było długo czekać. Odpowiadał za nią jeden z emerytowanych oficerów PRL, który stwierdził, że nie wyobraża sobie jak przeżyć miesiąc za 2 tys. zł. Do protestujących dołączyli też dziennikarze, którzy sprzeciwili się nowym zapisom wpuszczania mediów do gmachu Sejmu. Emocje sięgnęły zenitu, gdy marszałek Kuchciński wykluczył z obrad posła PO, Michała Szczerbę. Wywołało to lawinę emocji, które szybko przerodziły się w uliczne protesty. 

Wydarzenia te były jednak zaplanowaną grą, obliczoną na tymczasowy paraliż państwa. Wszystko czego dotychczas w tej sprawie doświadczyliśmy stanowi bowiem pokłosie nie przeprowadzonej na początku lat 90 dekomunizacji. Paradoksalnie to dobrze, że dopiero dziś doświadczamy tego trzęsienia ziemi, gdyż dwie dekady temu proces ten mógłby zakończyć się wojną domową, a tak mamy obrazki wściekłych emerytów. 

Oczywiście to kłamstwo, że doszło przy tej okazji do zjednoczenia całej opozycji. Konsolidacji uległ jedynie obóz zdrady narodowej występujący pod różnymi nazwami przez ostatnie 27 lat. W jego skład wchodzą byli funkcjonariusze PRL oraz beneficjenci III RP. A więc wszyscy ci, którzy z ojczyzny dojnenj korzystali od lat. Dziś władza realnie wymyka im się z rąk, więc walczą. To jednak już nie ta sama siła, co przed laty, która gotowa była wprowadzić stan wojenny, byle dobrze się przygotować do transformacji.40:00 2581 40:00[27] KK! Jaka opozycja, taki zamach stanu 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Atmosfera, w której toczył się proces Piotra Rybaka, oskarżonego o spalenie kukły żyda unaoczniła podstawowy problem polskiej rzeczywistości - bez mediów nie istniejemy. Przekaz głównego nurtu formułują politycy, lobbyści i oligarchowie. Nie ma w nim miejsca na polską myśl narodową, czy obronę interesów zwykłych ludzi. Jeśli tematu nie da się przemilczeć, narzuca się mu ramy i odgórną narrację. Dzięki temu naród wie tylko tyle ile musi wiedzieć. Najczęściej jednak nie wie nic. Miejsce wydarzeń i faktów zajmują komentarze i opinie, a przez większość czasu serwowane są tzw. tematy zastępcze. W efekcie okupacja kraju trwa w najlepsze, a naród śpi. Sytuacje może odwrócić budowa narodowych mediów w Internecie. Do tego potrzeba jednak kapitału, którym Polacy dzielą się niechętnie. A przecież wsparcie narodowych mediów to inwestycja w suwerenną Polskę, która leży w interesie nas wszystkich.
32:00 2580 32:00[26] KK! Bez mediów nie istniejemy 720p 720p

Dodał: eMisjaTv

Żadni niezłomni - zwykłe bandy przestępcze - krzyczeli mieszkańcy Hajnówki podczas kontrmanifestacji wobec marszu pamięci żołnierzy wyklętych. Największe emocje budzi tam kpt. Romuald Rajs Bury, którego miejscowa ludność uważa za ludobójcę. Wydarzenia z 1946 r., do których doszło na Podlasiu to przysłowiowa woda na młyn dla całej postkomuny i lewicy. Co gorsza, taka retoryka odbija się również echem w kręgach prawicowych. Paweł Kukiz, znany z koszulki przedstawiającej wyklętych stwierdził ostatnio, że byli wśród nich bandyci, po czym wymienił Burego. A przecież kpt. Rajs, dwukrotny kawaler orderu Virtuti Militaru, odznaczony krzyżem walecznych i krzyżem za zasługi, był dzielnym żołnierzem Rzeczypospolitej, walczącym w wojnie obronnej, a później szeregach ZWZ-AK i NZW. Dlaczego po upadku Niemiec nie zaprzestał walki i co sprawiło, że dziś pamiętamy jedynie kilka feralnych dni z jego bohaterskiego życiorysu? Odpowiedź na te i inne pytania dot. polskiego podziemia zbrojnego znajdziecie w specjalnym odcinku (godzinnym!) Komentarza Koniecznego, na który serdecznie zapraszam - Piotr Korczarowski.01:01:30 2580 01:01:30[28] KK! Bury - mój bohater 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Ten film jest apelem do wszystkich Polaków, aby wspólnie zaprotestować przeciw cenzurze w mediach społecznościowych i wymusić na ustawodawcy zmiany prawne, dzięki którym monopoliści pokroju YouTube czy Facebooka będą musieli przestrzegać polskiego prawa. 

To jest druga wojna o ACTA, czyli odłączaniu z sieci niepokornych jednostek. Dziś nawet nie trzeba się odzywać, aby dostać bana. Wystarczy, że zostanie się sklasyfikowanym jako osoba niepożądana. Tak zrobił facebook blokując mnie (Piotra Korczarowskiego) - redaktora naczelnego eMisjiTv oraz Marcina Rolę - redaktora naczelnego wRealu24, dwóch dużych i dobrze rozpoznawalnych niezależnych telewizji internetowych. Podobno nie spełniamy standardów społeczności - kiedy, jakich i gdzie? Nie doprecyzowano. W tym samym czasie zniknęły kolejne kanały z YouTube, a inne dostały różnego rodzaju ograniczenia. Skala zjawiska jest już tak szeroka, że nikt nie może być pewien swojej obecności w Internecie. 

Nie składamy jednak broni! Organizujemy strukturę zrzeszającą wszystkich niezależnych dziennikarzy i publicystów. Chcemy zmian prawnych, które będą bronić zarówno popularnych kanałów jak i tych dopiero rozwijających się. W Internecie wszyscy jesteśmy równi. Zamierzamy rozmawiać o tym problemie ze wszystkimi zainteresowanymi politykami i mediami. Będziemy to czynić na konferencjach, korytarzach sejmowych, a także podczas wiecy na ulicach polskich miast. Nie chodzi o nasz partykularny interes, lecz poczucie wspólnoty, które udało się zbudować w Internecie. Dziś niszczą nas, jutro przyjdą po was. Od tego nie ma ucieczki. Można zmierzyć się z tym problemem lub dać za wygraną i przegrać batalię o wolność słowa. Na tym polu stoimy w pierwszej linii, ale gorąco wierzę, że będziecie zaraz za nami, drodzy rodacy! 

=================================================
Chcecie wesprzeć eMisjęTv? Wpłaty można dokonywać bezpośrednio na konto SRCh w Łodzi, Bank Pocztowy: 20 1320 1449 2637 4622 2000 0001 lub poprzez serwis zrzutka.pl: https://zrzutka.pl/nowe-studio-dla-emisji oraz PayPal: redakcja@emisja.tv Polecamy również zostać patronem naszej pracy, wykupując stały abonament: https://patronite.pl/emisjatv33:00 2495 33:00Druga wojna o ACTA. Będziemy walczyć! 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Poprawność polityczna i emocjonalny szantaż doprowadziły do sytuacji, w której przedstawiciele środowisk żydowskich czują się w Polsce zupełnie bezkarnie. W obecności policji i prokuratora obrażają prawicowych dziennikarzy oraz patriotycznych działaczy. Polecenia sądu traktują jak wskazówki, do których wcale nie muszą się stosować. Podczas procesu urządzają polityczny wiec, a na koniec wszystkich wyzywają od faszystów. 

Oto chory obraz naszej rzeczywistości. Rodzi się zatem pytanie: czy to jeszcze Polska, czy już Judeopolonia? I ile mamy w niej do powiedzenia, o ile w ogóle cokolwiek.23:30 2483 23:30[25] KK! Czy to już Judeopolonia? 720p 720p

Dodał: eMisjaTv

Statkiem, konno, samochodami, pociągami lub na własnych nogach. Tygodnie, miesiące, a czasem lat pełnych śmiertelnych niebezpieczeństw wędrówek. Tysiące kilometrów pokonanych w jednym celu - by udowodnić, że Polak nigdy nie będzie niewolnikiem.

Bohaterami tych niezwykłych historii kierowały różne uczucia i motywacje. Wanda Pawłowska uciekła z Kazachstanu, bo tęskniła za synkiem. Maurycy Beniowski był dumnym polskim szlachcicem, któremu honor nie pozwalał pogodzić się z myślą o niewoli gdzieś na zapomnianym przez Boga i ludzi krańcu świata. Kazimierz Piechowski postanowił udowodnić, że można pokonać nieludzki system i uciec z miejsca, którego nazwa do dziś budzi grozę - Auschwitz. Wiara, miłość, determinacja i poczucie obowiązku napędzały tych, którzy ryzykując życiem, dokonali rzeczy, wydawałoby się niemożliwych.

Ale aby plan się powiódł, potrzebna była też wiedza i inteligencja. Opisy przygotowań do ucieczek z twierdzy Srebrna Góra czy KL Auschwitz to gotowe scenariusze sensacyjnych filmów; trudno uwierzyć, że do tej pory takie nie powstały. Czasem oprócz sprytu potrzebna była też wola walki. Maurycy Beniowski i jego towarzysze zesłania, żydowscy więźniowie obozu śmierci w Sobiborze czy akowcy-jeńcy sowieckiej NKWD ze Skrobowa musieli wzniecić zbrojne bunty i odnieść zwycięstwa, zanim znów mogli zakosztować smaku wolności.

Każda z tych ucieczek była inna. Rufin Piotrowski samotnie pokonał pięć tysięcy kilometrów z Syberii. Bronisław Szeremeta i Ferdynand Ossendowski mogli liczyć na wsparcie jednego lub kilku towarzyszy. Wywiezienie z Polski we wrześniu 1939 roku ogromnego skarbu - wartych dziesiątki milionów dolarów zapasów złota - wymagało z kolei zakrojonej na wielką skalę, skoordynowanej akcji wielu osób.

A jednak wszystkie opisane zdarzenia coś łączy. To głęboka wiara, że bycia Polakiem nie da się pogodzić z biernym fatalizmem. Bohaterowie książki "Słynne ucieczki Polaków" to zaledwie garstka spośród ogromnej rzeszy ludzi, którzy dla wolności gotowi byli na największe poświęcenie i ryzyko. Jednym się udało, innym nie, ale warto wiedzieć, że naszą historię pisali również słynni uciekinierzy. Naprawdę, trzeba było mieć pecha, żeby dostać do pilnowania Polaka...

*** 
Powyższy opis pochodzi ze wstępu do książki "Słynne ucieczki Polaków" autorstwa Andrzeja Fedorowicza. 

---------------------------------------------[wsparcie programu]--------------------------------------------- 

Zrzutka na studio: https://zrzutka.pl/nowe-studio-emisji-tv
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv 
PayPal: redakcja@emisja.tv 
Chcesz wykonać tradycyjny przelew do polskiego banku? Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie/ 
Facebook: https://www.facebook.com/eMisjaTv/ 
Twitter: https://twitter.com/eMisjaTv 
Kontakt z redakcją: http://emisja.tv/programy/kontakt/01:00:00 2470 01:00:00Słynne ucieczki Polaków 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Nowo dodane filmy i seriale CDA Premium