+ Napisz wiadomość
188843 odsłon wideo
Dołączył(a): 2020-03-04
Foldery
Relaks nad Dolina Żabnika. 

Materiał pochodzi ze strony http://www.jaw.pl00:53 23 00:53Dolina Żabnika - Jaworzno Ciężkowice 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Obecny w domach domofon od lat stał się już standardem, nad którym rzadko się zastanawiamy. Domofon, bo o nim mowa, ma na celu zapewnić domownikom nie tylko wygodę, ale przede wszystkim- bezpieczeństwo.

Domofon jest gwarancją nie tylko bezpieczeństwa, ale również i komfortu użytkowania. Szczególnie ważna jest jego funkcja, ponieważ ogranicza on dostęp wejścia wszelkim niepożądanym osobom. Dzięki temu nie tylko jest wygodnym systemem komunikacyjnym, ale również zapewnia bezpieczeństwo i funkcjonalność. Na to właśnie stawia Spółdzielnia Mieszkaniowa Górnik a wraz z nią mieszkańcy.

Jak informuje Anita Niemiec z SM Górnik  Zgodnie z zasadami montażu upoważnieni pracownicy administracji, na prośbę mieszkańców danej klatki, przygotowują wniosek o montaż instalacji domofonowej. Wniosek ten zawiera imienną listę oraz załącznik  ofertę wykonawcy. Na dalszym etapie wniosek jest sprawdzany w dziale członkowsko  prawnym i w dziale rozliczeń czynszowych. Wniosek ten musi zawierać zgodę co najmniej 80% osób mieszkających w danej klatce oraz nieposiadających zadłużeń na mieszkaniu. Jest to warunek, po którego spełnieniu, opłaty za domofon można rozłożyć na 8 rat doliczanych do czynszu. Istnieje również możliwość dokonania jednorazowej wpłaty całej należności. Po sprawdzeniu kwestii formalnych Zarząd Spółdzielni zleca montaż domofonu, a wybrana przez mieszkańców firma przystępuje do realizacji.

Samo stworzenie nowej infrastruktury i instalacja urządzeń również przebiegają szybko i, co istotne, bez dodatkowych uciążliwości dla mieszkańców.

Jak informuje Spółdzielnia Mieszkaniowa Górnik w dalszym ciągu obserwuje  zainteresowanie mieszkańców montażem domofonów, tym bardziej kiedy to w okresie jesienno-zimowym, wielu mieszkańców skarży się na przybywające na klatkach schodowych osoby bezdomne. Więcej szczegółowych informacji osoby zainteresowane mogą uzyskać w Administracjach właściwych dla adresu zamieszkania.

Pamiętajmy, że domofony gwarantują nam przede wszystkim bezpieczeństwo. Stają się dla niepożądanych gości niejako pierwszą przeszkodą do sforsowania.

[vc_facebook]01:17 21 01:17Domofony czyli wygoda i bezpieczeństwo 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Fragment z wypowiedzi z wiecu w Gdańsku 19.07.2021 
źródło: https://www.facebook.com/PlatformaObywatelska
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl #tusk #izera00:46 52 00:46Donald Tusk o fabryce Izery w Jaworznie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Naszym gościem z cyklu Dawni jaworznianie, była jej siostrzenica, wnuczka
Antoniego Bodaka, Dorota Pamuła. Zainteresowanie sztuką odziedziczyła po dziadku. W
artystycznej uczelni zdobyła dyplom w pracowni grafiki prof. Eugeniusza Delekty. Jej mama
Marta Patucha (1936-2007), to najstarsza córka Antoniego Bodaka.

Dorota Pamuła przywiozła do studia telewizyjnego dzieła swojego dziadka. Ogromna
mapa Polski, informowała drobną czcionką: wyk. A. Bodak. Przy takiej mapie stawała Dorota
uczennica szkoły podstawowej, pokazywała miasta, jakie w ramach sprawdzianu, wskazać kazał
nauczyciel. Nikt nie zwracał uwagi na nazwisko kartografa, który mapę opracował. Dorota nie
mówiła, że to jej dziadek.



Materiał pochodzi ze strony http://www.jaw.pl14:34 16 14:34Dorota Pamuła - Dawni jaworznianie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Na tegorocznych Dożynkach w Byczynie licznie pojawili się jaworznianie, a może nawet ktoś skądinąd, zwłaszcza, że pogoda sprzyjała i zapowiedziano mnóstwo atrakcji. Uroczystości rozpoczęła msza św., po której nastąpił ceremoniał dożynkowy, czyli dzielenie się poświęconym chlebem z przybyłymi na dożynki.

Przygotowano kilkanaście różnych stoisk. Koło Łowieckie Kozioł zaprosiło na coś z dzika, a my przy okazji zapytaliśmy o to, co nowego u nich słychać.

Mijający rok byczynianki Mileny Klimczak obfitował w nie lada atrakcje, trudno inaczej jak podróżuje się na Ciapulku.

Najzupełniejszą edukacyjną nowinką była układanka Posegreguj odpady MZNK.

Wielkie zaciekawienie budziły też gęsi, które jak się okazało ptasiego móżdżku nie mają, wręcz przeciwnie całkiem są inteligentne.

Na scenie prezentował się m.in. zespół śpiewaczy Byczynianki i zespół z SP nr 20, ten w piosence Grzeczne słówka, którą wykonano w języku migowym. Jak zauważyliśmy, takie dożynki wyśmienicie integrują mieszkańców dzielnicy, czyli same z nich płyną pożytki.


Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl07:03 44 07:03Dożynki 2023 w Byczynie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Tegoroczne jaworznickie Dożynki Miejskie odbyły się w niedzielę 27 sierpnia. W ich programie zauważyliśmy ewidentne podobieństwo do tych sprzed roku, ale nie ma co kręcić nosem, wszak tak rodzi się tradycja. Były to więc tradycyjne Dożynki Miejskie.

Uroczystości dożynkowe rozpoczęła o godz. 15.00 msza św. w Kolegiacie. Po niej uczestnicy dożynek przemaszerowali na Rynek. Towarzyszyła temu Orkiestra Dęta Tauron Wydobycie S.A.

Wedle dawnego zwyczaju dożynki wyprawiano, gdy zboża były już pokoszone i zwiezione do stodół. Porzucono już niestety starą tradycję, która nakazywała zawieść do domu pierwszy związany snopek. Stawiano go w izbach w tzw. świętym kącie, czyniono to dla uczczenia daru bożego. Gdy zwożono zboże do stodół snopek ten układano na spodzie, miał on wraz z kromką święconego chleba chronić stodołę przed piorunami.

W Krakowie przed wiekami dawnym zwyczajem każdy wójt wraz z rajcami wręczał królowi na srebrnej misie bochen wypieczony z nowego zboża. W jaworznickich dożynkach ceremoniału dożynkowego nie pominięto. Włodarzom miasta wręczono bochenki chleba z tegorocznej mąki. Podzielono się tym chlebem z mieszkańcami miasta, co zgodnie z tradycją ma zapewnić wszystkim dostatek.

Po tej części uroczystości scenę oddano we władanie jaworznickim zespołom śpiewaczym i zaproszonej kapeli z Jurczyc. Dożynkom towarzyszyła wystawa maszyn rolniczych, tegoroczne zbiory prezentowały Ogródki Działkowe, jaworzniccy pszczelarze przywieźli tegoroczne miody, hodowcy gołębi pocztowych pochwalili się tegorocznymi osiągnięciami, nie zabrakło też Koła Łowieckiego Kozioł.

Jeżeli sytuacja się nie zmieniła, mamy w Jaworznie ledwo paru rolników, ale dożynki mamy jak się patrzy, niejedna wieś mogłyby nam ich pozazdrościć.

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl01:50 29 01:50Dożynki Miejskie 2023 w Jaworznie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Niepisanym zwyczajem jest dwukrotne organizowanie dożynek w Jaworznie, ale przecież świętowania nigdy dosyć. Przed tygodniem odbyły się dożynki w Byczynie, a w niedzielę 11 września zaproszono na dożynki do centrum miasta na rynek.

Były to dożynki jak się patrzy, z mszą św. w jaworznickiej kolegiacie, podczas której poświęcono chleb oraz dary pól i łąk. Po mszy św. w barwnym pochodzie wyruszono ulicami Królowej Jadwigi, Grunwaldzką i Zieloną na rynek. Tam odbył się ciąg dalszy uroczystości. Włodarze miasta dzieli się z przybyłymi poświęconym chlebem. Można było dokładnie poprzyglądać się maszynom rolniczym i zamienić parę słów z jaworznickimi pszczelarzami czy myśliwymi z Koła Łowieckiego Kozioł. Nie zabrakło jaworznickich działkowców oraz hodowców gołębi pocztowych. Na scenie prezentowali się zespół folkowy Nil Novi oraz jaworznickie zespoły śpiewacze. I choć w Jaworznie mamy ledwie paru rolników to dożynki organizujemy jak należy.

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl01:01 20 01:01Dożynki Miejskie w Jaworznie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Po dożynkach w Byczynie przyszła kolej na dożynki miejskie. Uroczystość odbyła się w niedzielę 12 września. Wszystko zaczęło się mszą św. w jaworznickiej kolegiacie, po której na na rynku odbył się ceremoniał dożynkowy rozpoczęty hymnem państwowym. Jak zauważyliśmy niektórzy zaśpiewali całe cztery zwrotki. Starostami dożynek byli państwo Stańczak.

Po hymnie prezydent miasta Paweł Silbert rozdał chleb dożynkowy pośród zgromadzonych jaworznian. Po czym na scenie zaprezentowały się jaworznickie zespoły śpiewacze. Pan z zespołu Jaworznianki zagrał oryginalnie na liściu. Dąbrowianki pojawiły się w nowiutkich chustach czepcowych, powstały one wprawdzie w pracowni w Pszczynie ale wedle tradycji krakowskiej.

Cztery jaworznickie ogrody działkowe pochwaliły się swoimi tegorocznymi zbiorami, choć jak nam powiedziano rok był inny niż dotychczasowe, wyjątkowo zimny maj spowodował późny start sezonu. Najbardziej udały się pomidory i arbuzy. Pyszne i zdrowe miody ze swoich pasiek prezentowali jaworzniccy pszczelarze, którym życzyliśmy wedle ich oczekiwań dobrego przezimowania pszczół. Koło Łowieckie Kozioł Jaworzno zaprezentowało przepięknego dwuletniego orła stepowego Hektora, pochodzącego z hodowli na Słowacji. Jak powiedział sokolnik koła pan Kacper, Hektor będzie pokazywany w szkołach podczas lekcji przyrody.

Kolejka ustawiła się do wozu bojowego OSP Ciężkowice, można było przymierzyć kask strażacki. Nie mniejsze zainteresowanie budziły wielkie traktory i nagradzane gołębie jaworznickiego oddziału PZHGP. Gdyby ktoś miał wątpliwości, informujemy: mamy w Jaworznie 4800 ha użytków rolnych, na których gospodaruje 20 gospodarstw rolnych. Dożynki wprawdzie miejskie, ale najzupełniej uzasadnione, zgodnie z zaprezentowanym hasłem: Jak rolnik pożniwuje, to potem imprezuje.

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl01:26 17 01:26Dożynki miejskie na Rynku w Jaworznie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Skoszono już wszystkie zboża, pora na dożynki zwane też ograbkami. W niedzielę 5 września świętowano na Rynku w Byczynie. Uroczystości rozpoczęła msza św., podczas której tradycyjnie poświęcono wieniec dożynkowy, chleb wypieczony z nowego zboża, owoce i wino. Wieniec przygotowały panie z zespołu śpiewaczego Byczynianki.

Był on inny niż dotychczasowe. Na wózku drabiniastym umieszczono kłosy owsa, żyta, pszenicy i kwiaty oryginalnie wykonane z dyni i fasoli. Dawne dożynkowe wieńce zdobiono też złoconymi orzechami i figurami z piernika.

Na dożynki w Byczynie tradycyjnie przybyło jaworznickie Koło Łowieckie Kozioł. Sokolnik koła prezentował myszołowa, który budził wielkie zainteresowanie małych i dużych.

Myszołów Tedi miewa kaprysy, jak mu się nie chce latać to siedzi na drzewie i nic do latania go nie zmusi. Nieco inaczej z gołębiami, te nie kapryszą i latać uwielbiają. Sekcja Byczyna jaworznickiego oddziału PZHGP zaprezentowała swoje utytułowane gołębie.

Dwa prezentowane gołębie hodowców Zielińskiego i Siewniaka to tzw. czynni lotnicy. Ich najdłuższy lot to 760 km, w tym sezonie odbyły 13 lotów. Równie udany sezon mają pszczelarze.

Na dożynkach spotkaliśmy dwóch najprawdziwszych rolników z Byczyny, właścicieli pól, łąk i pastwisk, hodujących bydło, trzodę chlewną, kury, gęsi i kaczki. W stawie jednego z nich dla ozdoby pływają sobie karpie, liny i sumy. Jak nam powiedzieli owi rolnicy, w tym roku pogoda dopisała, zbiory są udane. MZDiM przygotował dla dzieci konkursy na jeże z jabłek i wiatraczki z papieru. Cieszył się konkurs wielką popularnością, podobnie jak wielki austriacki traktor, za kierownicą, którego chcieli posiedzieć i chłopcy i dziewczynki. Jaworznickie STK prezentowało swoje kolorowe hafty. Na scenie przedszkolaki śpiewały piosenki, a zespół Ballabard, jak nam powiedziano, zaprezentował repertuar wesoły, ale nie o plonach. Dożynki można uznać za udane. Dodajmy, że w dawnych czasach ekonomów krępowano powrósłami i bito wiązką chwastów, współcześnie ten porzucony zwyczaj by się przydał, jest kogo wychłostać.

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl03:38 12 03:38Dożynki w Byczynie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Dawnym zwyczajem po zakończeniu żniw urządzano barwne dożynki, zwane w niektórych rejonach Polski ograbkami. Tradycyjnie w Jaworznie świętujemy je dwukrotnie, w Byczynie i w centrum na rynku. Dzielnicowe byczyńskie dożynki odbyły się w niedzielę 4 września na tamtejszym rynku. Uroczystość rozpoczęła msza św., na której poświęcono dary pól i łąk.

Ołtarz pięknie ozdobiły panie z klubu Niko. Wieniec dożynkowy w kształcie serca z obrazem Matki Boskiej wykonały panie z zespołu Byczynianki. Uplotły go z kłosów i jarzębiny. W dawnej Polsce wieńce zdobiono złoconymi orzechami i figurkami z piernika. Poświęcono też bochny chleba z tegorocznej mąki. Jak nakazuje zwyczaj bochnami tymi częstowano przybyłych na dożynki. Dawnymi czasy podczas dożynek wykonywano tzw. pienia, czyli współcześnie to, co zwiemy pieśniami dożynkowymi. Zespół śpiewaczy Byczynianki odśpiewał pięć pieśni, w tym więc m.in pieśń Hej dożynki, dożynki.

Dożynkom towarzyszyły zawsze uczty zwane wyżynkiem. W Byczynie panie z zespołu Byczynianki podawały ciasta i chlebek ze smalcem i kiszonymi ogórkami. Obstalowano też wiele atrakcji. Jaworznickie koło Związku Hodowców Gołębi Pocztowych zaprezentowało trzy gołębie, które w tym roku pokonały ok. 1050 kilometrów lecąc z Brukseli. Lot zabrał im ponad 24 godziny. Jaworzniccy pszczelarze prezentowali tzw. ulik pokazowy. Ten rok był dla nich dobry. Tuż obok jaworznickie STK prezentowało deski kuchenne malowane w motywy jaworznickie. Byczyńska filia biblioteki miejskiej zaprosiła do gry planszowej Farmer, jak znalazł na tę okoliczność. MZNK przygotował konkurs ekologiczny i eko-rebusy. Pytania były i łatwe i trudne, a każde równie istotne, np. o zasoby naturalne, z których ekologicznie pozyskujemy energię. Panie z MZDiM zaprosiły na warsztaty florystyczne. PZŁ koło Kozioł w Jaworznie oblegali miłośnicy dzikiego ptactwa. Prezentowano sokoła wędrownego i puchacza, przecudnej urody i stoickiej natury. Nie mniej ciekawie prezentował się jastrząb Harrisa, przy którym nie wolno machać rękami, bo go to nieco denerwuje. Obok prezentowano orła stepowego o imieniu Elza. Ta zaś miewa różne humory, jak mówił jej opiekun. Strach się bać. Szczęśliwie spotkaliśmy też najprawdziwszego rolnika, pana Szymona, uprawiającego pszenicę, owies i jęczmień. Jak nam powiedział tegoroczne zbiory były dobre i susza była do przeżycia.

Dawnym zwyczajem kończono dożynki krępowaniem ekonomów powrósłami, bito ich przy tym wiązką chwastów i żądano okupu. W Jaworznie żeśmy tego zwyczaju nie odnotowali.

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl02:38 23 02:38Dożynki w jaworznickiej Byczynie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Po interwencji radnej Doroty Guji w sprawie drogi dojazdowej do Jaworzna pojawiły się szanse, że ta droga która znajduje się w Sosnowcu zostanie naprawiona. 

Urzędnicy z Sosnowca prosili również. by Jaworzno wyremontowało drogę dojazdowa do Sosnowca, czyli ulicę Batorego. 

Teraz mieszkańcy widząc że takie interwencje odnoszą skutek proszą o to samo Bukowno. 

- Zwracam się z prośbą o artykuł lub reportaż lub jakiekolwiek inne działanie w sprawie drogi asfaltowej pomiędzy Sosiną a Bukownem. Droga ta od 40 lat jest rozjeżdżana bez jakichkolwiek remontów. Na drodze można zauważyć wzmożony ruch od kilku lat turystów, rowerzystów, pracowników dojeżdżających do pracy. W tym roku ma być otwarcie Sosiny co dodatkowo sprawi wzmożony ruch. Niestety ta droga nie nadaje się do przejazdu. Garby, dziury pęknięcia asfaltu. Nikt o nią nie dba. A wartałoby poddać ją remontowi, a właściwie położenia nowego asfaltu. Bardzo proszę o pomoc w próbie przywrócenia jej do dobrego stanu i interwencję. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Andrzej

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl00:55 17 00:55Droga Jaworzno - Bukowno w opłakanym stanie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv