U nas też po wojnie dzieci bawiły się w łapanki i egzekucje. To straszne, że bawią się w coś takiego, ale to tylko dzieci. Zauważcie, że bardzo pilnowali, aby nie uderzyć mocno tego leżącego chłopca, a na końcu pomogli mu wstać. Z uwagi na to w jakiej części świata dorastają, później niestety mogą już nie być takie ludzkie.
Odpowiedz