Zacznę od tego, że nie ma na naszej planecie państwa, które można by odpowiednio porównać z Północną Koreą. Nie przesadzając jest to czysty przykład tego, jak wyglądałyby nazistyczne
Niemcy gdyby przetrwały 1945 rok. Kraj znany z najbardziej totalitarnego reżimu, gdzie
lojalność jest wymagana, a najmniejsza oznaka nieposłuszeństwa wobec ojczyzny jest
srogo karana zesłaniem do najsurowszych obozów koncentracyjnych. A tam możesz się
spodziewać makabrycznego losu, związanego z głodówką, niewolniczą pracą, byciem królikiem
doświadczalnym medycznych eksperymentów, ciągłych tortur a nawet randomowych egzekucji,
które zależna są zwykle od nastroju strażników. W Północnej Koreii nie istnieją pojęcia takie
jak należyty proces czy prawa człowieka. Nawet teraz tysiące ludzi żyje w tym piekle na
co dzień. To nie jest przeszłość. To jest aktualny problem. DLACZEGO NIE
Wyszukiwanie odpowiedzi..
