Władze Kazachstanu krwawo tłumią antyrządowe protesty. Według oficjalnych danych zginęło ponad 160 osób, ale ofiar śmiertelnych może być więcej, jest też wielu rannych. Na prośbę prezydenta Tokajewa Rosja wysłała swoich żołnierzy, a władze komunistycznych Chin wyraziły gotowość zacieśnienia współpracy z Kazachstanem w egzekwowaniu prawa i bezpieczeństwa.
#KazakhstanProtest #Kazachstan
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.