"II Wojna na Froncie Wschodnim" to na prawdę bardzo dobra produkcja jednak denerwuje jedna rzecz. Jest nią tłumaczenie (chyba, że tak było w oryginale) "żołnierz rosyjski" i 'Rosjanie". Powinno to brzmieć "żołnierz radziecki" i "Sowieci" ponieważ w szeregach RKKA w ciągu całej wojny walczyli przedstawiciele wszystkich narodowości zamieszkujących Związek Radziecki a mówiąc o ogóle nie wiem (chyba, że dysponujemy ścisłymi danymi) ilu w danym pułku było Rosjan, ilu Tatarów a ilu Białorusinów.
Odpowiedz
@anonim220: Jak to jest dla ciebie dobra produkcja, to serio typie masz niskie wymagania...
Odpowiedz
anonim189(*.*.218.189)2021-01-11 10:08:340
@anonim220: Rosjanie jako obywatele Rosji (wówczas sowieckiej). To tak samo jakbyś chciał, żeby zamiast Niemcy mówili w filmie "zachodnie cywilizacje" , gdyż przecież w formacjach niemieckich byli także Holendrzy, Francuzi, Duńczycy, Norwegowie, Belgowie i Ukraińcy, o armii Własowa nie wspominając.
Odpowiedz
anonim219(*.*.119.219) 2021-05-29 16:33:57+1
ruska propaganda... jacy to oni dobrzy ci rosjanie... tymczasem grabili, gwałcili i mordowali... ruska dzicz i swołocz
Odpowiedz
anonim189(*.*.218.189) 2021-01-11 10:10:030
film fajny, ale jakość publikowanego materiału video żenująco kiepska )zbyt skompresowany(
Odpowiedz