Gdy mówimy o świętach zwykle mamy na myśli szczęśliwe chwile, spędzone z najbliższymi. Wiele z nas, szczególnie tych najmłodszych, z niecierpliwością czeka też na swoje prezenty, które po wigilijnej kolacji w końcu będzie można rozpakować. Czasami jednak zdarzają się nietrafione prezenty albo co gorsza takie, które mogą nas sporo kosztować. Zaczynajmy!
1. Półkowy Elf Tak jest, ten mały Elf może być koszmarem. Amerykański zwyczaj dawania dzieciom Elfów przed świętami nie każdemu musi się spodobać. Mówi się, że Elfy mają magiczną moc i obserwują za dnia czy dzieci są grzeczne czy nie, by później gdy dzieci już spią zdać raport świętemu Mikołajowi. Według legendy, po przeczytaniu książki, która jest w zestawie, Elf o 3 w nocy budzi się do życia. Nasz bohater chwilę po przeczytaniu książki zauważył, że światło w jego domu zaczęło szwankować. Nie widział jednak, że w tym samym czasie oczy Elfa zaświeciły się na czerwono. Mężczyzna zostawił kamerę sam na sam z Elfem, by zobaczyć co się dzieję z oświetleniem, a gdy wrócił, zabawki nie było. Światło wciąż mrugało, a jak się później okazało, świąteczna kukiełka siedzi już w innym pokoju. Uważajcie więc na elfy.
2. Aqua dots Ta zabawka trafiła na rynek w 2007 roku. Zestaw zawierał kolorowe koraliki, które mogłeś ułożyć w jakikolwiek kształt chciałeś. Po spryskaniu dzieła wodą, koraliki się ze sobą sklejały, dzięki czemu to, co wcześniej stworzyłeś, stawało się zwartą bryłą. Zabawka znalazła się w top 12 najczęściej kupowanych prezentów świątecznych w Walmarcie, możesz więc sobie wyobrazić jak popularny był ten zestaw. I chociaż na pierwszy rzut oka wydawało się, że jest to świetny pomysł na niespodziankę, szybko okazało się, że jest to dalekie od prawdy. W warstwie, która po kontakcie z wodą umożliwiała sklejenie się wzoru w całość, wykryto substancję chemiczną znaną także jako narkotyk klubowy, czyli inaczej składnik tabletki gwałtu. Znane są przypadki 3 dzieci, które po połknięciu małych elementów zapadły w śpiączkę. Poza tym odnotowano także drgawki i trudności z oddychaniem.
3. Podwórkowy dart Nieważne czy kojarzysz tą, czy klasyczną wersję darta. Gra należy do jednej z najbardziej śmiertelnych gier współczesnych czasów. Wybierana wyjątkowo często na urodziny lub różne święta w latach 80. Popularność nie trwała jednak długo, gdyż Dart wkrótce został zakazany ze względu na liczne urazy, którym doświadczali uczestnicy gry. Źródła podają, że śmierci uległ pewien siedmiolatek, który oberwał 30 cm strzałą podczas zabawy na podwórku. W latach 70 i 80 odnotowano, że wskutek gry doszło do 6 wypadków ze skutkiem śmiertelnym, a aż 6 tysięcy to przypadki, w którym któs został zraniony. 10 STRASZNYCH PREZENTÓW ZNALEZIONYCH POD CHOINKĄ INSTAGRAM: pafi.youtube _ moje inne kanały - PAFI + https://www.youtube.com/channel/UC5bJlp9QHJxSE5HiQc46mhg
Wyszukiwanie odpowiedzi..
