Patodeweloperka to pojęcie, które funkcjonuje od co najmniej roku. Podobno po raz pierwszy użył go miejski aktywista Jan Śpiewak, szukając określenia na projekt mieszkania, w którym ponad połowę przestrzeni stanowi korytarz. Najprościej mówiąc patodeweloperka to janusze budownictwa. Kombinatorzy, cwaniaki, myślący tylko jak upchnąć jeszcze jeszcze kilka dodatkowych metrów kwadratowych do tego i tak już upchanego bloku, np. kosztem zieleni czy placu zabaw. W dzisiejszym odcinku zapraszam was na listę 10 najśmieszniejszych przykładów patodeweloperki. Choć kto się śmieje, ten się śmieje. Mieszkańcy, którzy kupili te mieszkania w ciemno i zadłużyli się kredytem na całe życie, na pewno się teraz nie śmieją.
Autor kanału nie rości sobie żadnych praw do zdjęć/grafik zawartych w tym filmie. Materiały wykorzystane w ramach dozwolonego użytku, w celu umożliwienia widzom lepszego zrozumienia przedstawianych informacji. W sprawach dot. praw autorskich proszę o kontakt pod adresem: cietyvlog@gmail.com
A teraz fakty ze szpitala. Przychodzi facet z dzieckiem o roztrzaskanej twarzy na rowerze. Lekarka pyta: -Co się stało? Ojciec:-wypadek. Lekarka:-czyli wpisujemy kowid.
Odpowiedz
anonim78(*.*.21.78) 2021-12-08 20:16:160
A najlepsze że ludzie i tak sie na to rzucą i kupią jeszcze dziurę w ziemi. I przez idiotów, którym wszystko jedno co kupią, ceny będą szły do góry.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
