Jakby otworzył maskę, to wpuściłby dopływ świeżego powietrza do komory silnika i wtedy pożar mógłby rozprzestrzenić się w ułamku sekundy (wybuch). Koleś by wtedy stracił brwi, włosy, jego ubranie zajęłoby się ogniem. Nie daj Boże zostałby oblany gorącymi płynami albo łatwopalnymi. Poparzenia trzeciego stopnia 60% powierzchni ciała
Może i ciota, może i biega z nogami na boki (słabe mięśnie biegowe), ale chwała mu za rozsądek i aktywną chęć niesienia pomocy. Szacun dla chłopa. Gimba pyerdolona by tylko stała obok i nagrywała pożar swoimi chudymi jak widelce łapkami przy pomocy swoich spyerdolonych smartfoników
@anonim212: Muszę Cię rozczarować, komora silnika nie jest hermetyczna że nie ma dopływu powietrza, maskę się uchyla na szerokość dyszy gaśnicy i nie będę Ci tłumaczył dlaczego bo jesteś ograniczony. Nie ma czegoś takiego jak mięśnie biegowe a gość lata bez ładu i składu marnuje gaśnicę bo mógł ugasić pożar na samym początku. I nie gorączkuj się tak bo składnia Twojego słowa pisanego świadczy że jesteś niedorozwinięty lub pierwszą klasę gimnazjum powtarzasz.
Odpowiedz
anonim179(*.*.92.179)2016-08-03 17:59:48+10
@anonim212: anonim212: Muszę Cię rozczarować, komora silnika nie jest hermetyczna że nie ma dopływu powietrza, maskę się uchyla na szerokość dyszy gaśnicy i nie będę Ci tłumaczył dlaczego bo jesteś ograniczony. Nie ma czegoś takiego jak mięśnie biegowe a gość lata bez ładu i składu marnuje gaśnicę bo mógł ugasić pożar na samym początku. I nie gorączkuj się tak bo składnia Twojego słowa pisanego świadczy że jesteś niedorozwinięty lub pierwszą klasę gimnazjum powtarzasz
Odpowiedz
2 gaśnice zmarnować... co prawda ,ugaszenie gaśnicą 1kg nie należy do najskuteczniejszych (niezbędne MINIMUM), ale tekst "otwieraj pan maskę" mnie rozwalił. Dla niewtajemniczonych otworzenie maski umożliwia swobodny dostęp tlenu, co wznieca płomień najskuteczniejszą metodą jest uchylenie maski (bez podnoszenia) i wtrysk proszku gaśniczego przez szczelinę maski bezpośrednio na płonący silnik.
Odpowiedz
anonim127(*.*.158.127)2016-08-03 17:48:19+3
@anonim146: i powinieneś dodać że powinno się podawać proszek gaśniczy serią a nie jak full semi automat pizda do końca 3 sekundy i gaśnicy ni ma, strzela się serią co wydłuża działanie proszku!
Odpowiedz
anonim169(*.*.11.169)2016-08-03 20:57:18+1
@anonim146: Podnosiłeś kiedyś maskę samochodu ? pod nią znajduje się pokrywa silnika ... Chcesz ugasić pożar silnika , to otwórz tą maskę i naparzaj gaśnicą! dusić to sobie możecie , patelnie z płonącym olejem ...
Odpowiedz
anonim137(*.*.131.137) wysłano z m.cda.pl 2016-08-03 16:01:48+19
Typowa ciota, bliżej nie podlazł bo bał się że buty sobie pobrudzi, a umówiony z chłopakiem na stukanie był
Odpowiedz
anonim212(*.*.212.212)2016-08-03 16:38:37+7
@anonim137: 131.137
Widzę kolega specjalista z gimbowni
Jakby otworzył maskę, to wpuściłby dopływ świeżego powietrza do komory silnika i wtedy pożar mógłby rozprzestrzenić się w ułamku sekundy (wybuch). Koleś by wtedy stracił brwi, włosy, jego ubranie zajęłoby się ogniem. Nie daj Boże zostałby oblany gorącymi płynami albo łatwopalnymi. Poparzenia trzeciego stopnia 60% powierzchni ciała. Może i ciota, może i biega z nogami na boki (słabe mięśnie biegowe), ale chwała mu za rozsądek i aktywną chęć niesienia pomocy. Szacun dla chłopa. Gimba pyerdolona by tylko stała obok i nagrywała pożar swoimi chudymi jak widelce łapkami przy pomocy swoich spyerdolonych smartfoników
@anonim212: anonim212: Muszę Cię rozczarować, komora silnika nie jest hermetyczna że nie ma dopływu powietrza, maskę się uchyla na szerokość dyszy gaśnicy i nie będę Ci tłumaczył dlaczego bo jesteś ograniczony. Nie ma czegoś takiego jak mięśnie biegowe a gość lata bez ładu i składu marnuje gaśnicę bo mógł ugasić pożar na samym początku. I nie gorączkuj się tak bo składnia Twojego słowa pisanego świadczy że jesteś niedorozwinięty lub pierwszą klasę gimnazjum powtarzasz
Odpowiedz
hehe szklanka wody przy takiej temperaturze napewno ugasi :D
Odpowiedz
anonim145(*.*.82.145) 2016-08-03 20:35:29+3
powinni sie stuknąć i wszystko pujdzie na OC
Odpowiedz
anonim112(*.*.119.112) 2016-08-03 17:58:14+3
Tymi gaśnicami to papierosa ciężko zgasić! Na kursie na prawko nikt nie pokazuje jak to działa i nie mówią, że jak raz wciśniesz spust gaśnicy to czas płynie i nawet jak puścisz i wciśniesz op minucie to już nic nie poleci.
Odpowiedz
anonim146(*.*.35.146) wysłano z m.cda.pl 2016-08-03 16:05:15+3
Co to za piz.da?! Mógł pluć w ogień najlepiej..
Odpowiedz
kiedyś vectra sie zapaliła gościowi. Ropa sie rozlała i płomienie buchły spod samochodu Dużo osób się zatrzymało. Psikaliśmy przez grill co jakiś czas tak by tylko tłumić ogieńi czekaliśmy na straż. Poszło 19 gaśnic "do papierosów" i 4 duże z autobusu.
Odpowiedz