od jan mlynarski
Nazywam się Jan Młynarski a to są Maurycy i Janusz Młynarscy z mokotowskiego pułku Baszta. Obydwaj niestety nie przeżyli wojny. Nie lecieli samolotem, ale POLEGLI NA POLU CHWAŁY z bronią w ręku. Myśląc o nich odczuwam rodzaj dumy chociaż stokroć bardziej wolałbym żeby żyli.
Jako Polak i Warszawiak uczciwie pracujący dla dobra mojej rodziny, miasta i kraju czuję się w obowiązku kategorycznie zaprotestować przeciwko zbijaniu kapitału politycznego na etosie Powstania Warszawskiego.
Powstanie Warszawskie i Warszawa to nie prostytutki z pigalaka, które można używać jak komu wygodnie bez względu na konsekwencje. To święta i tragiczna historia mojej i setek tysięcy innych rodzin rozproszonych po całym świecie oraz wszystkich polaków. Podkreślam, że nie finansuje mnie żadna organizacja, partia czy lobby z prawa lub z lewa. Jako Warszawiak, Polak i ojciec po prostu nie mogę postąpić inaczej niż podnieść głowę i powiedzieć NIE POZWALAM.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.