anonim102(*.*.235.102) wysłano z m.cda.pl 2022-02-13 16:55:04+1
Reklama przed filmem: „selfie po polsku” Stare pryki obleśne siwe łby zebrały ze wsi wiejskie duppodaje z siana które albo co za pieniądze a nawet nierobienie w polu zrobi wszystko.
Odpowiedz
Dom z koszmarów (2021) Aftermath - Stojące na skraju rozpadu młode małżeństwo wprowadza się do wymarzonego domu.
Odpowiedz
anonim225(*.*.224.225) 2024-12-03 21:46:380
Nudy na pudy. Co ujęcie, to bla bla bla i na nowo księżycowe paplaniny o pierdołach, a treści fabularnej, żadnej. Taki to je film, do ziewania i drapania się po tyłku przy płonnych nadziejach, czy coś nareszcie będzie działo się w tym filmie, bądź czy coś się w ogóle ruszy - czy jednak lepiej zamówić panienkę, żeby była jakaś akcja, lub przynajmniej pizzę. Albo jeszcze inaczej ujmując, że już na kanałach wędkarskich idzie dojrzeć znacznie większego wigoru, czy podczas podziwiania zawodów w golfiarstwie, lub nawet na grzybobraniu. Ba! Gdyż idę śmiało o zakład, że do tej pory jeszcze nie widzieliście takiego dennego filmu z gatunku tych, które choć za takie się podają, to nie są żadnymi horrorami, czy nawet dreszczowcami z minimalną kapką tej jakiejś grozy, a w których kompletnie nic się nie dzieje prócz gadatliwego popierdzania w stołek.
Odpowiedz
anonim225(*.*.224.225) 2024-12-03 21:45:390
Nudy na pudy. Co ujęcie, to bla bla bla i na nowo księżycowe paplaniny o pierdołach, a treści fabularnej, żadnej. Taki to je film, do ziewania i drapania się po tyłku przy płonnych nadziejach, czy coś nareszcie będzie działo się w tym filmie, bądź czy coś się w ogóle ruszy - czy jednak lepiej zamówić panienkę, żeby była jakaś akcja, lub przynajmniej pizzę. Albo jeszcze inaczej ujmując, że już na kanałach wędkarskich idzie dojrzeć znacznie większego wigoru, czy podczas podziwiania zawodów w golfiarstwie, lub nawet na grzybobraniu. Ba! Gdyż idę śmiało o zakład, że do tej pory jeszcze nie widzieliście takiego dennego filmu z gatunku tych, które choć za takie się podają, to nie są żadnymi horrorami, czy nawet dreszczowcami z minimalną kapką tej jakiejś grozy, a w których kompletnie nic się nie dzieje prócz gadatliwego popierdzania w stołek.
Odpowiedz