Debiut Prano Bailey-Bond otworzył sekcję Midnight tegorocznego festiwalu Sundance,
i podobnie jak w poprzednich latach Dziedzictwo. Hereditary, Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii, Coś za mną chodzi czy Babadook został okrzyknięty przez krytyków odkryciem roku. Niczym Ari Aster, czy Robert Eggers, Prano Bailey-Bond balansuje na granicy fikcji, rzeczywistości i gatunków filmowych, umiejętnie łącząc horror i thriller psychologiczny z elementami mrocznej baśni. Zafascynowana erą video nasties, Prano Bailey-Bond zabiera nas w klimatyczny świat ery VHS, w którym rzeczywistość zlewa się z wizjami umysłu popadającego w obłęd. Za scenografię filmu, który zachwycił wizualnie widzów i krytyków, odpowiada Polka Paulina Rzeszowska, nominowana wcześniej do British Independent Film Award za scenografię do filmu Saint Maud
Głosy prasy
Zaciera granice między filmem a rzeczywistością Ella Bitencourt, British Film Institute
Film, który może doprowadzić do szaleństwa
Mark Kermode, The Observer
Wizualny majstersztyk!
Charles Barfield, The Playlist
Przepięknie zrealizowana wizja prawdziwego obłędu
Martyn Conterio, CineVue
Jeden z najciekawszych debiutów ostatnich lat
Peter Bradshaw, The Guardian
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.