To co że w tym spotkaniu zwyciężył ? Nie przeszedł do finału, bo miał za mało goli. Przynajmniej 3 musiałby strzelić żeby być w finale, a strzelił tylko 2. Borussia i tak grała na lajcie, aby tylko przejść i przeszli. Szacun dla Realu, za to że coś tam strzelił i próbował pokonać rywali w takim stopniu, aby być już w finale, ale ja jestem za Borussią, bo to na prawdę świetny klub, który się nadal rozwija i może się od niego uczyć wiele innych zagranicznych klubów. Dzisiaj mecz FC Barcelona vs Bayern Monachium i zobaczymy kto wygra. Ciekawie byłoby gdyby dwie najlepsze drużyny z ligi Niemieckiej się spotkały i walczyły zaciekle o puchar ligi mistrzów na stadionie w Wembley, chociaż może być tak że FC Barcelona - mój niegdyś ulubiony klub - przejdzie do wielkiego finału. Aby było ciekawie i ekscytująco, co my - kibice - uwielbiamy w piłce nożnej. Niech każdy będzie za swoim klubem i niech mu dopinguje :) Ja jestem za Borussią Dortmund ! :)
Odpowiedz