Dziwne Dni - science fiction,sensacja

Ośmielę się powiedzieć że to najlepsze sci-fi lat 90-tych. Odpowiedz

Ten film to perełka. Sama obsada robi wrażenie: Fiennes, Lewis, Bassett. Mistrzostwo. Do tego ścieżka dźwiękowa. Szkoda jedynie tej rozdzielczości, bo zdecydowanie jest na co popatrzeć...i tak, ma to zabrzmieć dwuznacznie, bo świetna gra aktorska to jedno, ale te panie swoją urodą momentami zachwycają... Odpowiedz

Frykasek! Bez dwóch zdań.
Z pozoru fabułę filmu można uznać za opieszałą, rozbieganą, rozkojarzoną, szumną. Bo takie będzie początkowe wrażenie, że ekran świeci jak głupi i nic się tutaj kupy jakoś za bardzo nie trzyma. Lecz po chwili, film w dziwny sposób zaczyna wciągać, intrygować i dając niezły szał. Zresztą, ta swoista przewrotność była zamierzona, że z całego hałasu coraz bardziej wynurza się nie banalny sens. Bo dlaczego na świecie nie miałoby być ekstra, satysfakcjonującej dalece alternatywy dla np gorzały, seksu, czy pozostałych używek poddawanych masom pod nos, by w łatwy i w nie za bardzo skomplikowany sposób można było utrzymać kontrolę nad obywatelami? Brzmii znajomo???
Film, który aż się prosi o insynuację, czy jego scenariusz przypadkiem, aby nie stanowił podkładu, czy też szablonu ściągi do powstania nieco późniejszego hitu Matrix, który jeszcze bardziej rozwinął ten intrygujący kontekst. Nie ma tu wprawdzie podziemnego ruchu oporu, czy SI, i takich tam, lecz idea wydaje się w zasadzie bardzo zbliżona. Aczkolwiek motyw ten pojawił się w filmach jeszcze wcześniej, bo już w Pamięci absolutnej ze słynnym kulturystą w roli głównej. A następnie przeplata się i we współczesnych produkcjach, jak w Zapłacie z Afleckiem. Swoją drogą, wmawianie ludziom nieprawdy dla utrzymania nad nimi kontroli już od zarania dziejów stanowiło intratną formę swoistego nacisku. Natomiast wszczepianie obywatelom fałszywych wspomnień i sztucznych obrazów, jako rzeczywistość, czyli tzw kontrola umysłu, obecnie wcale już nie jest jedynie mrzonką, tak odległą, czy poza zasięgiem. Bo już się to robi i od czasów zimnej wojny wciąż panuje wyścig, kto pierwszy zdoła to osiągnąć, ten lepszy. Gdyż gra warta zachodu, ponieważ komu uda się to w końcu zainicjować na dobrą metę, ten zostanie panem świata, krótko mówiąc. I wtedy rzeczywiście rozpocznie się era Matrixa.
Zatem to jedynie science fiction do kiedyś, obecnie wydaje się przybierać coraz bardziej realne formy.
A kto by to jeszcze wczoraj przypuszczał, że i na zwykłej ściemie równie dobrze można zarobić krocie, lub wybudować wpływy, których pojęcie siły może wykraczać daleko poza stan rozumowania.
Odpowiedz

bardzo dobre, oryginalne i klimatyczne kino. Odpowiedz

James Cameron był wizjonerem. Postać Mace, zagrana przez Angelę Bassett, jest kolejną silną kobietą, która została stworzona przez niego po Sarze Connor i Ellen Ripley. Dziękuję, Panie Cameron! Odpowiedz

ooo długo szukałem tego filmu choć jakość nie zachwyca THX Odpowiedz

Można powiedzieć że jest to taka swobodna filmowa wariacja gry Cyberpunk 2077 gdzie poznajemy historie związaną z handlem brekdensami. Czyżby twórcy gry inspirowali się tym filmem przy tworzeniu gry Cyberpunk 2077 :-) Odpowiedz

Angela Bassett piękna , Polecam film Odpowiedz

Super film poleceń Odpowiedz

omg, co za revela!!!! czemu tak późno weszłam na Twoje filmy, Blusior!!! niewiarygodnie dobrzy aktorzy, nie miałam pojęcia, że Juliette aż tak dobrze śpiewa.świetnh montaż, b. dobra reżyseria, no i ta muzyka!!. Tam nie ma ani jednej sceny fałszywie zagranej. no ok, sceny pościgów i walk może komiksowe. nie wspomnę o stronie technicznej filmu, bo każdy widzi, z tym, że niewyraźnie czasem:) Odpowiedz

Za dużo brutalności, tragedii, przemocy. Nie dla mnie. IRA. Odpowiedz

słabizna, nie dziwne, że ludzie nie chcieli tego oglądać w kinach. Kompletnie nie rozumiem zachwytów poniżej. Praca kamery i montaż nie do strawienia. Szkoda scenariusza i Finnesa. Pod lepszym okiem byłoby może ho ho... Odpowiedz

obejrzałem 40 minut. Słabe kino klasy D. Szkoda czasu na słabe filmy! Odpowiedz

Nawet przyzwoity .
Choć to klasyczny film klasy B.
Kręcony w studiu gdzie niedostatki kiepskiej dekoracji przykrywa się ciemnością krenconych scen .
Z prostym bez wątkòw pobocznych mało skomplikowanym dla mało wymagających od filmu scenariuszem. Ze zbyt głośna muzyka w tle.
Lecz zagrany przyzwoicie. Odpowiedz

super film ale strasznie spikselowany :( Odpowiedz

Film klasy B. VHS.
Lecz idzie ogarnąć.5/10. Odpowiedz

Nie wiem, co to za film, ale nie będę oglądać w takiej jakości. Odpowiedz