hmmm...idąc kiedyś ciemną ulicą spotkałem dziwną postać,cała była żółta więc ją zapytałem kim jest i co tu robi w nocy-ona na to że za zycia była prostytutką i zmarła na żółtaczkę...poszedłem więc dalej i patrzę a tu znowu jakaś dziwna postać tylko tym razem cała czerwona więc znowu zapytałem kim jest i co tu robi-ona na to że za życia była prostytutką i zmarła na czerwonkę......idę więc dalej patrzę a tu znowu jakaś dziwna postać lecz tm razem cała niebieska więc mówię do niej -to że jesteś duchem to już wiem,że za życia byłaś prostytutką też już wiem ale powiedz mi proszę na co zmarłaś-a ona na to jak mnie pałą przez plechy nie pociągnie jednocześnie krzycząc "dokumenty proszę ".....ot i takie było moje z duchami spotkanie,pozdrawiam wszyskich :-)
Odpowiedz
anonim105(*.*.221.105) 2013-04-26 18:15:10+2
Ludzie dziadek przechodził na pasach zobaczcie że były znaki jak przy przejściach są po prostu pasy zatarte więc wina gościa z ciężarówki
Odpowiedz