1. Otwieram oczy, wzrok na telefon- 1 w nocy
Chyba usnąłem po pracy, od której zmęczenia ciosy
Mam juz dosyć, kolejny raz nie mogę usnąć
Patrzę przez okno, na ulicach pusto
Mijam lustro, znów ta zaspana morda
W głowie myśli "kurwa jak ty wyglądasz"
Każde światło razi, wiec zakładam czapkę
Wychodzę z bloku, za sobą zamykam klatkę
Nie ważne, wsiadam szybko do auta
Ruszam w miasto, tu nie śpi nie jeden wariat
Łódź moim miastem, szczególnie, kiedy zaśnie
Puste ulice, jakiś typ już furę kradnie
Nie wpadnie, psy nie chodzą tu po zmroku
Tu wieczny spokój, noc kryminalnych polotów
Każdy w pogoni banknotu, różne akcje Wokół
Kradziejka dilerka, każdy ma na to swój sposób
2.Za małolata, noc bardzo mnie przyciągała
Wychodziłem przez okno z parterowego mieszkania
W radiu leciały bejsy albo rapsy do rana
Miałem ławkę, słuchawki i ziomka do gadania
Nie ma spania! Obraz wspomnień mnie przymula
Mijam nocny sklep i pod nim śpiącego żula
To Polska struktura, nasz kraj leży jak ten pijak
Zaniedbany obdrapany, leży we własnych szczynach
światła latarni rozświetlają te ulice
Pustka to jedyne, co tu widzę
Wiatr snuje się po drzewach, omija kamienice
Sen. Tej nocy śnić sie wstydzę
Noc! Oplata wszystkie rejony'
Noc! Otula nas z każdej strony
Noc! Jej dedykuje te słowa
Noc jest piękna! Jedna wielka noc miastowa
Ref:
To miasto nocą znane
Te oczy niewyspane
Niebo gwiazdami zlane
W nich wszystko zapisane 2x
Wyszukiwanie odpowiedzi..
