Sport.pl prezentuje: Indolencję strzelecką w kadrze Roberta Lewandowskiego tłumaczy w prosty sposób, a konfliktu między napastnikiem Borussii i Ludovikiem Obraniakiem nie zauważa. - Nie widzę żadnego problemu, szukamy ich na siłę. Że chwalimy kogoś więcej, kogoś mniej? To zawodowa piłka, sympatie nie rozłożą się po równo. Często rozmawiam z zawodnikami indywidualnie, ale tego problemu nie poruszałem, bo go nie ma. To, co widać z góry, niekoniecznie musi być w środku. W trakcie zgrupowań, na treningach, nie mam z nimi problemów - twierdzi. Więcej wideo na: http://sport.pl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.