Sport.pl prezentuje: "Jest dla mnie ważne, żeby udowodnić, że czuje się w pełni Polakiem. Mam szczęście, że będę grał przed swoją rodziną, która przyjeżdża do Warszawy." - mówi Sport.pl obrońca reprezentacji Polski, Damien Perquis. I zapewnia, że nie użyje voo-doo przeciwko Grekom, bo tak naprawdę wcale nie praktykuje, a gest voo-doo, wykonany po golu strzelonym Słowacji skierowany do doktora, który zajmował się jego kontuzją we Francji. - To włąśnie on używał tego gestu, żeby odpędzić złe moce - wyjaśnia. Więcej wideo na http://sport.pl
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.