Przegrana to nic ...i tak wiem ze tylko on jest jedynym numerem 1 jako Bokser Polski są inni dobrzy zawodnicy jednak on reprezentował nas Polaków kiedyś i pokazywał klasę kiedyś porażka go motywowała do dalszych zwycięstw teraz powinien powiedzieć stop i zadbać o swoją rodzinę dziękuje i dobranoc
Odpowiedz
anonim16(*.*.36.16) 2013-02-24 17:38:19+4
Dla mnie Gołota jest prawdziwym bokserem, a saleta już tylko celebrytą
Odpowiedz
Nie skompromitował się i to jest ważne. Andrzej padł po serii, z której część padła na tył głowy. Chyba nikt by tego nie wytrzymał. Brawo dla obu zawodników, bo walka była pierwsza klasa!
Odpowiedz
Ja tu nic smutnego nie widze. Idzie zmeczony facet i tyle. Był w pracy, gaże dostał i po sprawie. Proponuje wszystkim podejsc do tematu bez emocji. Andrju :) wie ze walke mozna wygrac i przegrac, tym razem nie poszło, ale na waciki dostał ,wiec zle nie ma.To nie koniec swiata:)
Odpowiedz
Czy to prawda że Gołota był "Ochroniarzem" Pershinga i jeździł po Haracze okładajac ludzi baseball'em ?
Odpowiedz
anonim134(*.*.131.134)2013-02-25 10:17:070
@anonim192: Tak był ochroniarzem ale co do haraczy to nic nie wiem. Preshing przychodził na jego walki i zawsze po walce Gołota dostawał od niego białą róże.
Odpowiedz